Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Agnieszka Furtak-Bilnik 27.08.2014

Bracia Almodóvar i Lars von Trier na ekranach polskich kin

Nadchodząca powoli jesień ma swoje dobre strony. Do kin trafiają nowe, warte uwagi propozycje filmowe. Takimi obrazami są choćby "Dzikie historie" braci Almodóvar i nowa wersja "Nimfomanki" Lars von Triera.
Kadr z filmu Dzikie historieKadr z filmu "Dzikie historie"mat. promocyjne

"Dzikie historie" to opowieść o kilku niepozornych ludziach, którzy borykają się z frustrującymi sytuacjami - niespełnienia, chamstwa na co dzień, zdrady czy oszustwa. - Większości z nas zdarzają się takie sytuacje, ale zagryzamy wtedy zęby. Bohaterom filmu puszczają natomiast nerwy, ocierają się o szaleństwo i eksplodują - mówi Jakub Duszyński, dyrektor artystyczny firmy dystrybucyjnej Gutek Film.

Niedoceniany muzyk, biznesmen, panna młoda, znany milioner, kelnerka oraz specjalista od materiałów wybuchowych mówią "dość!” i pokazują wszystkim swoje dzikie oblicze. W świecie, w którym liczy się tylko wydajność i sukces, chcą przechytrzyć system i walczą o siebie, nawet jeśli wymaga to przekroczenia cienkiej granicy między normalnością a szaleństwem.

"Dzikie historie" na festiwalu Nowe Horyzonty >>>

Jak twierdzi gość Ryszarda Jaźwińskiego, film jest zabawny i oczyszczający. Pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na codzienne problemy. - Dawno nie widziałem filmu, który byłby tak długo oklaskiwany w Cannes, gdzie startował w konkursie - dodaje Jakub Duszyński.

Rozmowy Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu na podstronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>>

W "Fajnym filmie" mówiliśmy także o nowej wersji "Nimfomanka". Film trafił na ekrany na początku roku, jednak w  bardzo okrojonej, ocenzurowanej formie, której domagali się inwestorzy. Reżyser Lars von Trier odcinał się prowokacyjnie od tego obrazu. Ja tej wersji nawet nie widziałem. Jeśli macie odwagę zobaczyć film nieocenzurowany, to zapraszam do kin jesienią - mówił.

"Nimfomanka" - opus magnum i żart von Triera w jednym?>>>

- Zimą nie zobaczyliśmy półtorej godziny materiału. Film jest podzielony na dwie części, to w tej drugiej są większe zmiany. Jej nowa wersja jest o godzinę dłuższa. Lars von Trier od samego początku chciał stworzyć film, w którym sceny seksualne będą połączone z głębokim psychologicznym dramatem - wyjaśnia Jakub Duszyński.

Całość materiału filmowego trwa 5 i pół godziny. Seanse będzie można zobaczyć na pojedynczych pokazach w całej Polsce. Światowa premiera pełnej wersji "Nimfomanki" jest zaplanowana na 15 września.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy Ryszarda Jaźwińskiego.

"Fajny film" na antenie Trójki od poniedziałku do czwartku o 10.45.

(mat. pras., fbi, mp)