IAR
Ula Czerny
23.11.2010
Z indyjskiej plaży na polski film
Ponad 300 indyjskich i zagranicznych filmów powalczy o nagrody na festiwalu w najmniejszym i najbardziej malowniczym stanie Indii - Goa.
Glow Images/East News
Bollywood to znane na całym świecie centrum kręcenia musicali, indyjskie kino alternatywne skupia się raczej wokół miasta Panaji w nadmorskim stanie Goa.
Wczoraj rozpoczął się tam 41. Międzynarodowy Festiwal Filmowy, projekcje potrwają do 2 grudnia. Ważną częścią programu jest zawsze Panorama Kina Indyjskiego, prezentująca wybitne produkcje fabularne i dokumentalne twórców indyjskich.
- Popularne filmy indyjskie zyskały swą markę na światowym rynku filmowym - powiedział Polskiemu Radiu krytyk filmowy Shankara Maheśwari. Przyznając jednocześnie, iż w Indiach istnieje kino alternatywne. Filmy tego nurtu są pokazywane na goańskim festiwalu i dzięki temu coraz częściej zyskują dobre recenzje za granicą.
Wśród filmów zagranicznych o główną nagrodę goańskiego festiwalu "Złotego Pawia" i pół miliona rupii, walczy film "Różyczka" Jana Kidawy-Błońskiego. W trakcie Festiwalu zaplanowana jest również retrospektywa filmów Jana Jakuba Kolskiego.
Przewodniczącym jury Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Goa jest polski reżyser Jerzy Antczak.
Aby wysłuchać relacji z Indii, kliknij dźwięk "Festiwal Filmowy w Goa" w boksie "Posłuchaj", w ramce po prawej stronie artykułu.
usc