Czy Charlie Chaplin był Cyganem?

Dzieci Charliego Chaplina cały czas porządkują jego archiwum i zbierają materiały do otwarcia rodzinnego muzeum w szwajcarskim Montreux. Na zaskakujące fakty i zalakowane koperty natykają się praktycznie bez przerwy.

W ściśle chronionym pomieszczeniu rodzina Chaplina gromadzi materiały, których nie przejrzał jeszcze żaden biograf, ni naukowiec. Są tam nagrania chaplinowskich improwizacji fortepianowych, w których komediowy aktor śpiewa jak mu smutno. Są zbierane przez niego skrzętnie wycinki prasowe, opisujące jak brytyjska armia zabroniła żołnierzom w okopach pierwszej wojny światowej nosić chaplinowski wąsik.

Córka Victoria Chaplin znalazła w biurze należącym do ojca jedną bardzo szczelnie zamkniętą szufladę. Gdy otwarto ją z pomocą ślusarza, okazało się, że w środku jest list od osiemdziesięcioletniego krewnego ze strony matki - Jacka Hilla, który twierdził, że Chaplin nie urodził się w południowym Londynie, jak mówiła jego oficjalna biografia, tylko w cygańskiej komunie na obrzeżach Birmingham.

Na prawdomówność leciwego wujka może wskazywać fakt, że jak do tej pory nie udało się odnaleźć aktu urodzenia Chaplina.

usc (na podst.Guardian)