Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Gabriela Skonieczna 27.09.2012

Pozdrowienia z raju. Terroryści kontra turyści

Filipińczyk Brillante Mendoza to jeden z najciekawszych obecnie reżyserów świata, szturmem zdobywający najważniejsze festiwale na każdym prezentując swój film. To będzie najciekawsza premiera tego tygodnia!
Kadr z filmu Pozdrowienia z rajuKadr z filmu "Pozdrowienia z raju"mat.promocyjne

"Pozdrowienia z raju" realistycznie oddaje ogromny kontrast istniejący między naszymi wyobrażeniach o Filipinach, jako raju na ziemi a okrutną rzeczywistością. Swoją siłę zawdzięcza nie tylko prawdziwej historii, ale także niesamowitemu reżyserowi Brillante Mendozie.

Pewnej majowej nocy 2001 roku obcokrajowcy (głównie turyści) przebywający na egzotycznej wyspie na południowych Filipinach zostają wyrwani ze snu. Grupa zamaskowanych mężczyzn z karabinami umieszcza ich na barce, która wszystkich zabiera daleko w morze. Przerażeni ludzie rozumieją, że zostali porwani. Porywacze wznoszący okrzyki "Allah Akbar" przedstawiają się jako islamscy bojownicy powiązani z organizacją niejakiego Osamy bin Ladena. Oświadczają wielonarodowej grupie zakładników, że będą więzieni, aż ktoś nie zapłaci za nich okupu. Tak rozpoczyna się wielomiesięczna przeprawa grupy pojmanych przez dżunglę pod ciągłym ostrzałem filipińskiej armii. Głodni, nękani przez zmienną pogodę i dzikie owady porwani będą zdani na łaskę porywaczy. Uwięzieni turyści wkrótce zrozumieją, że filipińskim żołnierzom, bardziej niż na ratowaniu im życia, zależy na zabiciu islamistów. Pewnego dnia słyszą w radio informację o atakach na World Trade Centre. Ogarnia ich przerażenie - są przekonani, że cały świat znalazł się w rękach terrorystów.

/

Więcej rozmów Ryszarda Jaźwińskiego z aktorami i ludźmi świata filmu znajdziesz na podstronach "Fajnego filmu" oraz "Trójkowo, filmowo" >>

Reżyserowaniem filmów Brillante Mendoza zajmuje się dopiero od 7 lat, a już powstało kilkanaście jego obrazów, co świadczy nie tylko o jego nadludzkiej pracowitości, ale także o zainteresowaniu świata. Atutem najnowszego obrazu jest niezwykła autentyczność. Mendozie udało się ją osiągnąć zatrudniając aktorów zawodowych m.in. gwiazdę francuskiego kina Isabelle Huppert, jak i amatorów. Dodatkowo cześć scen, które oglądamy na ekranie nie znajdowała się w scenariuszu. Aktorzy mieli tylko nakreślony schemat sytuacji, którą dalej musieli poprowadzić sami - opowiada gość Ryszarda Jaźwińskiego.

.