Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Ewa Dryhusz 19.07.2012

Nowe Horyzonty: Kino końca świata

- Kino i my na koniec świata jesteśmy przygotowani. Do Wrocławia w tym roku przyjechały filmy, po którym świat naprawdę może się skończyć. Będzie warto - mówi Joanna Łapińska, dyrektor artystyczna festiwalu Nowe Horyzonty.
Kadr z filmu Bestie z południowych krainKadr z filmu "Bestie z południowych krain"Fot.: Materiały prasowe
Posłuchaj
  • Michał Nogaś i Jan Niebudek już są w Teatrze Lalek, zebrali garść festiwalowych informacji dla wszystkich, którzy pojawią się we Wrocławiu
  • Nowe Horyzonty 2012 w liczbach - opowiada Marcin Pieńkowski, rzecznik festiwalu
  • Kulisy pracy nad festiwalem zdradza Magdalena Sztorc z biura programowego festiwalu Nowe Horyzonty
  • Roman Gutek: przed nami piękne 11-dniowe święto kina
  • Joanna Łapińska: jakie powinno być kino na koniec świata
  • Jan Niebudek o wyjątkowej publiczności Nowych Horyzontów
Czytaj także

- Dzisiaj startujemy. Przed nami piękne 11-dniowe święto kina. Ponad 200 pełnometrażowych filmów, z których ponad 100 pokazanych zostanie po raz pierwszy w Polsce. Otwieramy filmem Michaela Hanekego "Miłość". Kolejny to film-odkrycie "Bestie z południowych krain", jeden z najlepszych amerykańskich obrazów niezależnych ostatniej dekady. Trzeci to "Rok Tygrysa” Sebastiána Lelio , reżyser kilka lat temu wygrał festiwal, a teraz będzie naszym gościem. Właśnie udało się to potwierdzić - opowiada Roman Gutek, dyrektor festiwalu Nowe Horyzonty.
Gutek podkreśla, że Nowe Horyzonty to autorski festiwal i kilka osób decyduje o tym, co się dzieje. Za namową Ryszarda Jaźwińskiego wskazuje trzy wydarzenia, na które sam czeka najbardziej. - Film "Holy Motors" Leosa Caraxa, takiego enfant terrible francuskiego kina. To człowieka, który filmy robi rzadko, bo bardzo boją się go producenci: przekracza budżety, ma niezwykle wyobraźnię. To najbardziej szalony film tegorocznego Cannes, reżyser będzie z nami! - mówi.

Na liście wydarzeń, których nie można przegapić Roman Gutek umieścił także retrospektywę Dušana Makavejeva , który w tym roku kończy 80 lat. - To jeden z ważniejszych twórców w kinie światowym. W Polsce nieodkryty, praktycznie nieznany. I retrospektywa mocumentów - bardzo staranna sekcja wybrana przez Janka Topolskiego cieszy się dużym powodzeniem wśród festiwalowej publiczności - wylicza dyrektor Nowych Horyzontów.
Dyrektor artystyczna festiwalu Nowe Horyzonty, Joanna Łapińska podjęła się w Trójce próby zdefiniowania "kina nowohoryzontowego". Festiwal kreuje pojęcie "nowohoryzontowości" przed dobór filmów w poszczególnych sekcjach. - Mówimy o kinie odważnym, odkrywającym, szukającym nowych dróg, jeśli chodzi o formę i język kina, ale też o kinie szalenie emocjonalnym, które nie pozwala o sobie zapomnieć. Nam nie chodzi o filmy, które zachwycą wszystkich. Nam chodzi o takie, które nawet jeśli podzielą, to zrobią to w taki sposób, że dyskusje będą szalenie pogłębiające wszystko, o czym myślimy - podkreśla Łapińska.

Zapraszamy na relacje z festiwalu - szczegółowy rozkład jazdy TU<<.

Uwadze polecamy także nasz subiektywny przewodnik po Nowych Horyzontach.

(ed)