Patrick deWitt sam opowie o książce w audycji "Z najwyższej półki" . Zapraszamy do słuchania w najbliższą niedzielę, 3 lutego, tuż po godz. 21.00
Akcja powieści rozgrywa się w czasie gorączki złota w latach 50. XIX wieku. Słynący ze swojej brutalności bracia Eli i Charlie Sisters zostają wysłani z Oregon City do Kalifornii ze zleceniem zabicia wroga swojego szefa. - Pracują na zlecenie niejakiego Komandora, człowieka, który budzi postrach w całej Ameryce, jest bogaty, ma swoich szpiegów, donosicieli i klakierów – przybliża fabułę redaktor Michał Nogaś . – Bracia zabijają w jego imieniu. Tym razem mają się udać do San Francisco i rozprawić się z niejakim Hermanem Kermitem Wornem, który jest poszukiwaczem złota i bezczelnym złodziejem, ponieważ wykradł Komandorowi pewien przepis – wyjawia redaktor.
– Bracia od samego początku mają pecha. Mają też problem z końmi, które im się spaliły. Zdobywają więc dwa nowe wierzchowce – Chyżego i Baryłkę – zdradza redaktor Nogaś. Pewnego dnia Baryłkę atakuje niedźwiedź grizzly.
"Oko Baryłki było czerwone, spuchnięte i wyglądało na martwe, a on sam zachowywał się dziwnie. Skręcał w prawo, kiedy ja ciągnąłem lejce w lewo. Zatrzymywał się i ruszał z własnej woli oraz chodził bokiem. Powiedziałem do Charliego: myślę, że grizzly uszkodził Baryłce tą łapą mózg. Charlie odparł: pewnie jest tylko chwilowo zamroczony. Baryłka uderzył łbem w drzewo". - Od tego momentu wkraczamy do prawdziwej krainy absurdu. Nonsens goni nonsens – opowiada Michał Nogaś.
Bracia Eli i Charlie Sisters podczas swojej wędrówki spotykają czarownicę, rozprawiają się z pewnym rozpustnikiem, który nie szanuje kobiet, doświadczają miłości, pomagają pewnemu młodzieńcowi, polują na wyjątkowe zwierzę, aż wreszcie dotcierają do miasta, gdzie pieniądze leżą na ulicy.
Patrick deWitt przywraca w swojej książce do życia saloony, rozpadające się miasteczka zachodnich stanów i cały Dziki Zachód, kreśląc przy tym galerię barwnych, pełnokrwistych postaci i z wyczuciem dawkując napięcie, absurd, groteskę i śmiech. "Bracia Sisters" to mistrzowski hołd złożony czarnym westernom i ukłon w stronę Cormaca McCarthy’ego oraz Joela i Ethana Coenów. - Książka klimatem podobna jest do ostatniego filmu Quentina Tarantino "Django" – dodaje redaktor.
Muzykę do książki Patricka deWitta "Bracia Sisters" skomponował jego brat. O wyjątkowości tej pozycji świadczy nie tylko powstały do niej dźwięk, ale także szaleństwo, które wywołała na rynku literackim.
Posłuchaj całej audycji!
Książka, która ukazuje się z Trójkowym Znakiem Jakości, przełożona została na kilka języków, znalazła się na listach bestsellerów, była nominowana m.in. do Nagrody Bookera i Nagrody im. Waltera Scotta dla najlepszej powieści historycznej, została także wyróżniona Nagrodą Kanadyjskiego Stowarzyszenia Pisarzy, Nagrodą Literacką Gubernatora Generalnego oraz Rogers Writers’ Trust Fiction Prize, a jej autor z dnia na dzień stał się bardzo popularnym pisarzem.
"Trójkowy Znak Jakości" na naszej antenie w każdy piątek ok. 7.45. Zapraszamy do słuchania!