Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Michał Mendyk 23.08.2010

Nowe spojrzenie na muzykę polską

Festiwal "Chopin i jego Europa" namówił międzynarodową śmietankę wykonawczą do zmierzenia się z nieznanymi na świecie dziełami Janiewicza, Kurpińskiego, Lessela, Paderewskiego. Wnioskami z tego doświadczenia artyści podzielili się z Barbarą Schabowską.
Posłuchaj
  • Michael Alexander Willens przedstawia Barbarze Schabowskiej swoje refleksje na temat dzieł Feliksa Janiewicza , Karola Kurpińskiego oraz Franciszka Lessela
  • Paolo Giacometti o Koncercie fortepianowym C-dur op. 14 Franicszka Lessela
  • Dyrygent Jacek Kasprzyk opowiada Barbarze Schabowskiej o Uwerturze Polonia Elgara
  • Alexander Gavrylyuk opowiada o swoich zmaganiach ze specyfiką repertuaru polskiego
  • Ian Hobson opowiada o swoich zmaganiach ze specyfiką repertuaru polskiego
Czytaj także

Die Kölner Akademie to wyjątkowy zespół łączący w swym repertuarze utwory od wieku XVII po XXI, wykonywane zarówno na współczesnych, jak i dawnych instrumentach. Specjalnością ansamblu prowadzonego przez Amerykanina Michaela Alexandra Willensa pozostają jednak stylowe interpretacje muzyki zapomnianych mistrzów przeszłości, jak Crusell, Danzi, Vanhal, Wilms, Romberg, Neukomm, Fischer, Jeanjean, D'Alvimare czy Steibelt (znakomita seria piętnastu płyt "Zapomniane Skarby", zarejestrowanych przez ARS Produktion). Festiwalowi Chopin i jego Europa udało się zainteresować Die Kölner Akademie utworami XIX-wiecznych kompozytorów polskich, stanowiącymi ogniwo pośednie pomiędzy klasycystycznymi wpływami Haydna i Mozarta a specyficznie polskim fenomenem Chopina. Po koncercie, który odbył się 18 sierpnia, Michael Alexander Willens przedstawił Barbarze Schabowskiej swoje refleksje na temat dzieł Feliksa Janiewicza (Divertimento), Karola Kurpińskiego (Koncert klarnetowy B-dur) oraz Franciszka Lessela (Koncert fortepianowy C-dur op. 14):

O koncercie Franicszka Lessela i samym kompozytorze opowiadał również jeden z solistó tego wieczoru, włoski pianista Paolo Giacometti:

Natomiast z dziełami Chopina i Paderewskego zmierzyli się na początku sierpnia dwaj inni wirtuozi fortepianu, reprezentujący diametralnie odmienne tradycje muzyczne. Ukrainiec Alexander Gavrylyuk oraz Anglik Ian Hobson zaproszeni zostali do wzięcia udziały w koncercie przywołującym niezwykłą historię Uwertury "Polonia" Edwarda Elgara. Kiedy w czasie wojny Emil Młynarski, wybitny polski dyrygent koncertujący w latach 1911-16 na Wyspach Brytyjskich, usłyszał hymn na cześć Belgii, napisany przez Edwarda Elgara w hołdzie dla waleczności belgijskich żołnierzy, zwrócił się do kompozytora z prośbą, aby muzyką swą spopularyzował inną sprawę aktualną: sprawę wskrzeszenia Polski niepodległej. Pomysł Młynarskiego przypadł Elgarowi do gustu, zwłaszcza, że dyrygent dostarczył mu wiele oryginalnych, polskich motywów i melodii. Dzieło było gotowe na wiosnę 1915 roku. Przed publikacją Elgar zwrócił się listownie do Igncaego Jana Paderewskiego z prośbą o zgodę na wykorzystanie w Polonii cytatu z Fantazji Polskiej, na co rzecz jasna autor chętnie wyraził zgodę. Elgar włącza do swego poematu cytaty z Warszawianki i innych polskich pieśni patriotycznych, cytat z polskiego hymnu narodowego, ponadto tematy z Nokturnu g-moll Chopina i Fantazji Polskiej Paderewskiego, wplatając je w tkankę własnej muzyki.

O Uwerturze "Polonia" Elgara Barbara Schabowska rozmawia z dyrygentem Jackiem Kasprzykiem:

Natomiast Alexander Gavrylyuk oraz Ian Hobson opowiedzieli o swoich zmaganiach ze specyfiką repertuaru polskiego: