W opublikowanym w zeszłym tygodniu "Raporcie o stanie Rzeczypospolitej" znajduje się rozdział zatytułowany "Wstydliwy naród polski". Jarosław Kaczyński wyraża w nim przypuszczenie, że "śląskość jest po prostu pewnym sposobem odcięcia się od polskości i przypuszczalnie przyjęciem po prostu zakamuflowanej opcji niemieckiej".
- Chodziło o zwrócenie uwagi na szkodliwość polityki rządu Donalda Tuska i partii PO, oraz ich koalicjanta na Śląsku, która godzi w unitarność państwa - skomentował Mariusz Błaszczak, szef klubu parlamentarnego PiS.
Polityk Prawa i Sprawiedliwości podkreślił, że członkowie jego partii działający na Śląsku traktują śląskość jako polskość. Problem stanowią działania, które zmierzają do tego, by Polska była krajem regionalnym, jakie reprezentują działacze Ruchu Autonomii Śląska.
Mariusz Błaszczak zapowiedział, że w maju prezes Jarosław Kaczyński i członkowie PiS będą uczestniczyć w obchodach 90. rocznicy wybuchu III powstania śląskiego, ale nie padną żadne przeprosiny.
- Jeśli Ślązacy przeczytają ten tekst bez wyrywania słów z kontekstu, zrozumieją, co Jarosław Kaczyński miał na myśli – podsumował.
Aby usłyszeć, jak Mariusz Błaszczak komentuje hasła członków PJN krytykujących prezesa PiS, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o godz. 8.13. Zapraszamy.
(asz)