Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 27.12.2013

Silne wichury wracają nad Wielką Brytanią

Po spokojniejszych dwóch dobach nowy sztorm znad Atlantyku dociera do Wysp Brytyjskich. Do tego zapowiadane są opady deszczu.
LondynLondynPAP/EPA/ANDY RAIN

W Anglii, Walii i Szkocji wydano ponad 60 ostrzeżeń przeciwpowodziowych. Ocenia się, że w ostatnich daniach zalanych zostało ok. 1,2 tys. domów. Nowe opady deszczu spowodują pogorszenie sytuacji w rejonach poszkodowanych przez wcześniejsze podtopienia. Brytyjska agencja meteorologiczna ostrzega przed powodziami m.in. na Tamizie i rzece Ouse.
W wyniku silnych wiatrów prądu pozbawionych zostało wiele gospodarstw. W Wielkiej Brytanii energia wciąż nie dociera do ponad 40 tys. odbiorców. Przywrócenie dostaw potrwa do końca tygodnia.

Pogoda powoduje też problemy w transporcie. Wiele dróg zostało zablokowanych przez spadające na nie drzewa. Sześć osób zginęło w wypadkach spowodowanych przez pogodę. Z utrudnieniami muszą się też liczyć podróżujący kolejami.
Władze lotniska Gatwick zmobilizowały dodatkowy personel techniczny. We wtorek awaria prądu unieruchomiła tam część lotów. Władze wszczęły w tej sprawie dochodzenie. Rzecznik lotniska wyjaśnił mediom, że tak złej pogody jak teraz jeszcze nie było i zawczasu nie można było się do niej przygotować.
Czerwone pogotowie w Irlandii

Sztormowa pogoda daje się we znaki w kilku hrabstwach Republiki Irlandii, najbardziej w Clare, Galway, Kerry, Mayo, Waterford oraz Wexford, gdzie od czwartku obowiązuje tzw. czerwone pogotowie - najwyższy stan zagrożenia.

Siła wiatru wynosi 55-75 km/godzinę, a w porywach 90-120 km/godzinę. W niektórych miejscowościach nadmorskich na zachodnim wybrzeżu dochodzi do 140-150 km/godzinę. Wysoka fala stwarza zagrożenie podtopieniami.
Lot Ryanairu z Wrocławia do Cork w płd. Irlandii skierowano do Shannon. Inne lotniska notują opóźnienia. Odwołano wiele połączeń promowych.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk

''