Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Petar Petrovic 09.01.2014

Zarzuty dla Sławomira Nowaka. PiS: powinien zostać zawieszony w PO

Rzecznik PiS Andrzej Duda uważa, że były minister transportu Sławomir Nowak powinien zostać zawieszony w partii i klubie PO.
Sławomir NowakSławomir Nowak PAP/Radek Pietruszka

- Można wyrazić jedynie zdziwienie, że choć sprawa toczy się od jakiegoś czasu, to Nowaka pozostaje baronem pomorskiej PO, a na ostatniej konwencji premier krzyczał "Sławku jesteśmy z Tobą" – komentował Andrzej Duda. Jego zdaniem, to pokazuje standardy Platformy.

Były minister transportu Sławomir Nowak usłyszał w czwartek zarzuty składania niezgodnych z prawdą oświadczeń majątkowych - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Nowak nie przyznał się do zarzutów i odmówił składania wyjaśnień.

Według prokuratury Nowak w kolejnych dokumentach składanych od listopada 2011 do marca 2013 r. nie wykazał zegarka renomowanej firmy, który - jak wynika z dwóch opinii biegłego - był wart minimum 17 tys. zł. Przepisy nakazują wpisywać do oświadczenia przedmioty warte co najmniej 10 tys. zł.

TVN24/x-news

W listopadzie w związku z zapowiedziami prokuratury o postawieniu zarzutów, Sławomir Nowak zrzekł się immunitetu poselskiego i złożył rezygnację z funkcji ministra . Premier Donald Tusk mówił, że z żalem przyjął dymisję Nowaka. Szef rządu zaznaczył, że liczy na szybkie wyjaśnienie sprawy i powrót polityka Platformy Obywatelskiej do rządu.

O zamiłowaniu Nowaka do drogich zegarków pisał wiosną ubiegłego roku tygodnik "Wprost" . Polityk PO tłumaczył, że jeden z nich to prezent od rodziny, a inny posiadał tylko przez kilka dni, bo pożyczył go od kolegi. Po publikacjach prasowych Nowak zapowiedział proces przeciw "Wprost". Jednocześnie uzupełnił swoje oświadczenie majątkowe o zegarek - prezent od rodziny.

pp/IAR/PAP