1 stycznia pijany kierowca (w wydychanym powietrzu miał 2 promile alkoholu) wjechał w grupę pieszych idących chodnikiem. W wyniku wypadku zginęło pięć osób dorosłych i dziecko. Dwoje dzieci trafiło do szpitala.
W środę, z zachowaniem pełnego ceremoniału policyjnego, pochowano w Kamieniu Pomorskim trzy ofiary tego wypadku: policjanta, jego żonę i ich dziecko. W czwartek odbyły się uroczystości pogrzebowe trzech kolejnych ofiar: Ryszarda Borysiuka, Małgorzaty Pożarskiej i Ryszarda Plucińskiego.
- Stali jeszcze przed drugą częścią życia, mogli wiele pośród nas uczynić, wiele dobra sprawić. Niestety, odeszli. Wspominamy ich, jako ludzi dobrych i otwartych - powiedział podczas mszy pogrzebowej ksiądz Dariusz Żarkowski.
x-news.pl, TVN24
Areszt dla sprawcy
Sąd Rejonowy w Kamieniu Pomorskim zdecydował w ubiegły piątek o trzymiesięcznym areszcie dla sprawcy wypadku. Wcześniej 26-latek usłyszał zarzut spowodowania w stanie nietrzeźwym katastrofy w ruchu lądowym, której skutkiem była śmierć wielu osób. Mężczyzna przyznał się do zarzuconego mu czynu. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Dwójka dzieci rannych w wypadku nadal przebywa w szpitalu w Szczecinie. Stan zdrowia chłopca jest ciężki, ale stabilny. Dziecko nie odzyskało jeszcze przytomności. Dziewczynka jest w stanie dobrym. Pozostanie w szpitalu jeszcze przez dwa, trzy tygodnie.
x-news.pl, Uwaga TVN
Rząd zapowiada zaostrzenie kar dla pijanych kierowców
Rząd chce, by każdy, kto po raz pierwszy zostanie przyłapany na prowadzeniu pod wpływem alkoholu stracił prawo jazdy na minimum trzy lata i zapłacił nawiązkę - co najmniej 5 tys. zł. Wyrok w takiej sprawie zostałby publicznie ogłoszony. W przypadku recydywy kierowca ma stracić prawo jazdy na minimum pięć lat, będzie też musiał zapłacić co najmniej 10 tys. zł.
Premier zapowiedział też rzadsze niż obecnie zasądzanie wyroków w zawieszeniu. Dodatkowo rząd chce, by każdy kierowca miał obowiązek posiadania w samochodzie alkomatu.
x-news.pl, TVN24
Zgodnie z obowiązującymi przepisami za jazdę po spożyciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny. Jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk