Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 15.01.2014

Atak narodowców? Zakłócona promocja książki Grodzkiej

- Przeszkadzali, krzyczeli hejterskie hasła, uniemożliwiając kontynuowanie spotkania - opowiada Anna Grodzka.
Zakłócona promocja książki Anny GrodzkiejZakłócona promocja książki Anny GrodzkiejTVN24/x-news

- Policja pojawiła się po pół godzinie. Partii to nie dotyczyło, raczej mnie i lewicy ogółem. Policja powinna umieć zadbać o bezpieczeństwo i komfort ludzi, czego, niestety, nie potrafi w wielu przypadkach zrobić - oceniała Anna Grodzka.

fot.
fot. Twitter

Jako pierwszy o incydencie poinformował Ryszard Kalisz, przewodniczący Stowarzyszenia Dom Wszystkich Polska. Podane przez niego na Twitterze informacje potwierdzili dziennikarze portalu Gazeta.pl. Według nich ponad 20 członków Ruchu Narodowo-Radykalnego zakłóciło we wtorek spotkanie autorskie Anny Grodzkiej w warszawskim Empiku przy ul. Marszałkowskiej. Jak czytamy na portalu, kilka minut po rozpoczęciu spotkania z posłanką Twojego Ruchu grupa osób zaczęła wykrzykiwać hasła: "a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści", "zakaz pedałowania", "raz sierpem raz młotem czerwoną hołotę" i "Krzysiu, nie wygłupiaj się".

TVN24/x-news

Przybyła na spotkanie publiczność natychmiast zareagowała na rzucane przez narodowców hasła i zaczęła wzywać awanturujących się 20-25-latków do nieprzeszkadzania w spotkaniu. Ci odpowiedzieli, że spotkanie ma charakter otwarty i wolno im przebywać w Empiku. Spotkanie z Anną Grodzką wznowiono, gdy na miejscu pojawiła się policja i siłą usunęła członków Ruchu Narodowo-Radykalnego.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

Twitter/Gazeta.pl/aj