Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Izabela Zabłocka 15.01.2014

Prezydent: prokuratura ma kształt z czasów stalinowskich

Prokurator generalny Andrzej Seremet odpowiada za to, jak funkcjonuje Prokuratura Generalna, a ta nie funkcjonuje dobrze - powiedział w środę w TVN24 prezydent Bronisław Komorowski. Prezydent dodał, że jest zwolennikiem jak najgłębszej reformy prokuratury.
Prezydent Bronisław KomorowskiPrezydent Bronisław Komorowskix-news.pl, TVN24

- Prokuratura Generalna nie funkcjonuje, w moim przekonaniu, dobrze. Chyba takie zdanie ma (też) pan premier, skoro nie skwitował sprawozdania rocznego. I warto te mankamenty starać się naprawić, wyeliminować - powiedział Bronisław Komorowski w TVN24. W ten sposób odpowiedział na pytanie czy Andrzej Seremet jest dobrym prokuratorem generalnym.

Według prezydenta sygnałem, że "coś nie działa", jest m.in. to, że - w niektórych sytuacjach widać ogromną wstrzemięźliwość prokuratury. Jako przykład, prezydent podał sprawę Antoniego Macierewicza. - Jest przedziwne zjawisko, że sprawy w sądach powszechnych są przegrywane przez państwo polskie i państwo polskie płaci coraz większe odszkodowania za decyzje Antoniego Macierewicza. W tych samych sprawach prokuratura umarza te kwestie. Coś tu nie gra - mówi prezydent. - Prokuratura nie jest pozbawiona poważnych mankamentów różnorakiej natury - dodaje Bronisław Komorowski.

x-news.pl, TVN24

Prezydent był też pytany o trwające prace nad reformą Prokuratury Generalnej oraz o to, że prokurator generalny narzeka, że prace te nie są z nim konsultowane. - Trochę w życiu reformowałem, głównie siły zbrojne i wiem, że żadnej reformy, która by była konsultowana ciągle z tym, który ma podlegać tej reformie, nigdy się nie przeprowadzi - podkreśla Komorowski. Jego zdaniem, "osoba, której reforma dotyczy zawsze jest zainteresowana tym, aby spowolnić prace nad nią".

Zdaniem Komorowskiego, -  jedno jest pewne, że reforma prokuratury jest absolutnie niezbędna. Zbyt wiele pojawia się wątpliwości, także z tymi, które porusza prokurator Seremet, który mówi, że często nie jest w stanie wpłynąć na decyzje, na ukierunkowanie śledztwa prokuratury.

- Mam tutaj dosyć radykalny pogląd. Prokuratura ma kształt (...) z czasów stalinowskich z roku 1950 ; to jest absolutnie archaiczne rozwiązanie, że prokuratura zajmuje się prowadzeniem śledztw, a nie nadzorowaniem śledztw; to jest archaizm z czasów słusznie minionych - podkreślił prezydent.

Komorowski oświadczył, że jest zwolennikiem  - jak najgłębszej reformy prokuratury. Ale rozumiem, że nawet w miarę płytka reforma, która przynajmniej zwiększy możliwość wpływania, zwiększania intensywności prac prokuratorów w wyniku zainteresowania ich przełożonych także prokuratorów, to już będzie pewna korzyść - ocenił prezydent.

Na początku grudnia premier poinformował prokuratora generalnego, że nie podpisze sprawozdania z prac prokuratury za 2012 rok. Sprawozdanie PG z działalności prokuratury w 2012 roku trafiło do premiera w marcu 2013 r.

W lipcu zastrzeżenia do sprawozdania wyraził minister sprawiedliwości Marek Biernacki. Wskazał m.in. na "poważne mankamenty w efektywnym zarządzaniu kadrą orzeczniczą prokuratury", "pasywność w zakresie wypracowania sprawnych mechanizmów przejmowania do prowadzenia skomplikowanych spraw przez prokuratury okręgowe i apelacyjne" oraz "brak efektywnego nadzoru służbowego nad realizacją postanowień ustawowych w tym zakresie".

PG nie zgodziła się z zarzutami ministra, oceniła je jako "nietrafne i chybione".

PAP/iz