Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Petar Petrovic 23.01.2014

Atak na posterunek policji w Egipcie. Zabito pięciu policjantów

Zamaskowani napastnicy podjechali na dwóch motocyklach pod punkt kontrolny na południe od Kairu i zaczęli strzelać do znajdujących się tam funkcjonariuszy. Pięciu policjantów zostało zabitych, a dwóch raniono.
Atak na posterunek policji w mieście Bani SuwajfAtak na posterunek policji w mieście Bani Suwajfgoogle maps

Jak poinformował resort spraw wewnętrznych Egiptu , do ataku doszło w mieście Bani Suwajf, położonym ok. 100 km na południe od stolicy kraju.
Od obalenia przez armię w lipcu 2013 roku islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego w Egipcie wzrosła liczba zamachów bombowych i innych ataków wymierzonych w siły bezpieczeństwa.
Od odsunięcia Mursiego od władzy policjanci i żołnierze zabili podczas demonstracji ponad tysiąc zwolenników obalonego islamistycznego prezydenta.
Egipt ma nową konstytucję

W zeszłym tygodniu odbyło się w Egipcie referendum konstytucyjne. Za przyjęciem ustawy zasadniczej głosowało 98,1 procent głosujących, ale do urn poszło zaledwie 38,6 procent uprawnionych.

W Egipcie zakończyło się dwudniowe referendum konstytucyjne (15.01.2014) / (CNN Newsource/x-news)

Nowa konstytucja ma zastąpić ustawę zasadniczą, która została zawieszona przez armię w lipcu zeszłego roku po tym jak obalono rządy prezydenta Mohammeda Mursiego.

Nie zawiera zapisów o charakterze islamistycznym, zatwierdzonych w referendum w 2012 roku za rządów Mursiego, zakazuje działalności partii zakładanych "z pobudek religijnych" oraz zwiększa i tak już znaczną autonomię sił zbrojnych. Największe kontrowersje wzbudza przepis pozwalający armii na sądzenie cywilów "w przypadku bezpośredniego ataku na siły zbrojne i ich obiekty". Ponadto jeden z artykułów głosi, że to dowództwo wojskowe zdecyduje, kto w ciągu dwóch kolejnych kadencji prezydenckich, czyli przez osiem lat, będzie ministrem obrony.

Przeciwko tym propozycjom protestuje Bractwo Muzułmańskie, które otwarcie wzywało do bojkotu referendum. Islamiści twierdzą, że nowa ustawa zasadnicza oznacza powrót do ery Mubaraka.

Egipt w ogniu. Czytaj więcej>>>

Głosowanie odbywało się w cieniu zamieszek. Zginęło w nich co najmniej 13 osób. Władze twierdzą, że aresztowały około 450 zwolenników islamistów.

Międzynarodowi obserwatorzy, którzy śledzili dwudniowe głosowanie w Egipcie twierdzą, że daleko im było do standardów demokratycznych. Oskarżają władze o łamanie wolności słowa.

Egipcjanie pójdą do urn jeszcze raz w tym roku. Będą wybierać prezydenta. Za rok - mają się odbyć wybory parlamentarne.

pp/IAR/PAP

''