Protesty na Ukrainie: serwis specjalny >>>
W ciągu ostatnich trzech dni grupy niezidentyfikowanych osób próbowały zająć budynki administracji lotniska w celu zakłócenia pracy portu lotniczego - pisze w środę agencja Interfax-Ukraina, powołując się na oświadczenie skierowane do resortów siłowych.
"Prosimy o pomoc przy uniemożliwianiu prób (...) ingerowania w działalność portu lotniczego Boryspol i stworzeniu wszystkich niezbędnych warunków dla dalszej pracy i stabilnego funkcjonowaniu lotniska" - napisano w komunikacie dyrekcji Boryspola.
Interfax-Ukraina przypomina, że niezależny deputowany Serhij Miszczenko zaproponował w poniedziałek w parlamencie odsunięcie od kierowania portem lotniczym Ołeksija Koczanowa, gdyż przez Boryspol - według informacji deputowanego - rodzina obalonego prezydenta Wiktora Janukowycza wywozi wartościowe przedmioty.
Źródła na lotnisku Boryspol, na które powołuje się Interfax-Ukraina, oznajmiły wówczas, że tylko 20 lutego był zarejestrowany odlot maszyny linii lotniczych "Ukraina", które obsługują ukraińskich VIP-ów; samolot Airbus A319 odleciał do Katowic i powrócił następnego dnia. Rejsy te miały status rządowych.
Rzecznik portu w podkatowickich Pyrzowicach Cezary Orzech powiedział, że jedynym samolotem z Ukrainy, jaki w ostatnich dniach lądował na płycie tego lotniska był turbośmigłowy bombardier dash-8, należący do prywatnego przewoźnika. Miało to miejsce w ostatnią sobotę. Na pokładzie nie było pasażerów. Maszyna zatrzymała się tylko na kilkadziesiąt minut. Po zatankowaniu odleciała do Maastricht.
Międzynarodowy Port Lotniczy Boryspol jest największym lotniskiem na Ukrainie; obsługuje poowę połączeń pasażerskich w kraju. Samoloty ponad 50 linii lotniczych wykonują rejsy w ponad 100 kierunkach na całym świecie.
mr