Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Beata Krowicka 14.03.2014

Mikołów: zarzuty za potrącenie 13-latka i ucieczkę

Mężczyzna, który w środę, w Mikołowie potrącił śmiertelnie 13-latka, usłyszał zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca zdarzenia, a także nieudzielenia pomocy poszkodowanemu.
Mikołów: zarzuty za potrącenie 13-latka i ucieczkęKWP Białystok
Posłuchaj
  • Prokurator rejonowy Krzysztof Zacharyasz: podejrzany twierdzi, że był pasażerem samochodu (IAR)
  • Prokurator rejonowy Krzysztof Zacharyasz: prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego (AIR)
Czytaj także

Jest także wniosek mikołowskich śledczych o tymczasowe aresztowanie 38-latka - mówi prokurator rejonowy Krzysztof Zacharyasz. Po przesłuchaniu podejrzanego wniosek skierowano do sądu.
Zatrzymany mężczyzna nie przyznał się do winy. Podejrzany twierdzi, że nie kierował samochodem, a był jedynie pasażerem tego pojazdu.

Po przeprowadzeniu czynności przez śledczych ustalono, że mężczyzna, którego widać na monitoringu był kierowcą samochodu.

- Nasz zebrany materiał dowodowy w sposób dość jednoznaczny wskazuje, że to podejrzany był sprawcą tego wypadku, był osobą prowadzącą ten pojazd - zaznaczył Zacharyasz.

Za zarzucane kierowcy czyny grozi kara pozbawienia wolności do 12 lat.

Do wypadku doszło w środę po południu przy stacji benzynowej w Mikołowie. Nastolatka potrącił wyjeżdżający ze stacji paliw ford mondeo. Mimo reanimacji chłopiec zmarł. Kierowca nie udzielił pomocy i odjechał z miejsca wypadku. Prokurator Zacharyasz wskazał w piątek, że trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości drugiej osoby, która miała jechać samochodem.

Magdalena Wiśniewska, KPP w Mikołowie, TVN24/x-news

Dzięki świadkom już krótko po wypadku policjanci ustalili, że rejestracja forda zaczyna się od liter "WI" oraz że samochodem jechało dwóch mężczyzn. Jeszcze tego samego dnia policja opublikowała wizerunek kierowcy, nagrany przez kamery na stacji benzynowej.
Mężczyzna został zatrzymany w czwartek przed południem, a więc ok. 20 godzin po wypadku, przez policjantów z Tarnowskich Gór. Jak podała Komenda Główna Policji, Michał Ch. ma 38 lat.
Jak zaznaczył szef mikołowskiej prokuratury, do ustalenia tożsamości, a w konsekwencji do zatrzymania podejrzanego, przyczyniła się pomoc mediów i szybka publikacja jego wizerunku.
Zabity 13-latek był obywatelem Rumunii. Jego bliscy byli świadkami wypadku. Zostali już przesłuchani przy udziale tłumacza. Prokuratura nie ujawnia, czy Rumuni byli w Polsce przejazdem, czy też zatrzymali się tu na dłużej.

IAR, PAP, bk