Jak poinformował WKZ, organizatorzy przedsięwzięcia nie uzyskali jego zgody na skok na skuterze śnieżnym nad fontanną Neptuna.
Organizator imprezy Przemysław Szymański uważa, że zgoda konserwatora nie była potrzebna, bo skok odbywał się obok fontanny, a nie bezpośrednio nad nią. Jak zaznaczył, organizatorzy mieli zgodę na wykorzystanie pasa drogowego.
- Taka zgoda jest wymagana, niezależnie od tego ile metrów od zabytku odbywa się taki skok - podkreślił rzecznik Pomorskiego Konserwatora Zabytków Marcin Tymiński.
Na razie nie wiadomo jakie konsekwencje zostaną wyciągnięte wobec organizatorów.
Skok Stiana Pedersena skończył się wypadkiem. Mężczyzna zamiast na zeskoku wylądował na betonowej nawierzchni Długiego Targu. Złamał obie nogi w kostkach. Leży w gdańskim szpitalu.
x-news.pl, TVN24
Kilka godzin wcześniej Norweg - również na skuterze śnieżnym - przeskoczył sopockie molo.
x-news.pl, TVN24
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk