W rozrzuconych w mieście ulotkach władze ukraińskie proszą mieszkańców o pozostanie w domach i nie uczestniczenie w zbrojnym oporze stawianym siłom ukraińskim przez prorosyjskich separatystów. Operacja skierowana przeciw nim ma być kontynuowana.
Ukraińskie wojsko szturmuje Słowiańsk>>>
Z informacji uzyskanych przez Polskie Radio wynika, iż noc w Słowiańsku minęła spokojnie. Ulice były puste. Operacja sił ukraińskich doprowadziła do zlikwidowania separatystycznych posterunków przy wjazdach do miasta od strony północno-wschodniej.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Minister spraw wewnętrznych Ukrainy Arsen Awakow zapowiedział w nocy, iż operacje antyterrorystyczne w regionie donieckim i ługańskim będą kontynuowane. Apelował do mieszkańców Donbasu o zachowanie spokoju, mówiąc, by nie wychodzili z domów, nie podchodzili do okien, bo może ich trafić przypadkowa kula lub odłamek. Mieszkańcy nie powinni w żadnym wypadku zbliżać się do ludzi z bronią.
Ze strony prorosyjskich separatystów płyną sygnały, iż nie zamierzają oni oddawać broni oraz zrezygnować ze stawiania oporu siłom ukraińskim. Jak informują, ich przywódcy chcą doprowadzić za wszelką cenę do przeprowadzenia 11 maja nieuznawanego przez władze w Kijowie referendum, które miałoby legitymizować niepodległą Doniecką Republikę Ludową.
UA 1+1/x-news
W czwartek w trakcie porannego szturmu oddziałów ukraińskich w Słowiańsku, zginęło - według władz - siedem osób. Źródła separatystów mówią o dziewięciu ofiarach śmiertelnych.
IAR, bk