Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Michał Chodurski 27.04.2014

Niemiecki oficer: zatrzymani obserwatorzy OBWE czują się dobrze

Taką wiadomość przekazał dziennikarzom niemiecki oficer Axel Schneider, który wraz z innymi inspektorami OBWE został wprowadzony do budynku samozwańczej rady w Słowiańsku na konferencję prasową.

Pułkownik Schneider dodał, że obserwatorzy otrzymali także gwarancję bezpieczeństwa od separatystów.

Niemiecki wojskowy zaznaczył, że zatrzymani oficerowi nie są jeńcami wojennymi tylko "gośćmi" mera Wiaczesława Ponomariowa. Tych samych słów użył samozwańczy mer Słowiańska.

Schneider zapewniał też, że wbrew twierdzeniom separatystów - członkowie misji nie mieli przy sobie broni. - Zgodnie z zasadami misji OBWE inspektorzy wojskowi nie mieli przy sobie, broni, amunicji ani sprzętu wywiadowczego - podkreślił podczas konferencji prasowej w radzie miejskiej Słowiańska.

Trwają negocjacje nad uwolnieniem inspektorów OBWE>>>

Axel Schneider oświadczył, że na razie nie ma informacji o tym, kiedy oficerowie z mandatem OBWE wrócą do swoich krajów. Wyraził jednak nadzieję, że stanie się to jak najszybciej. - Życzymy sobie tego z głębi serca - mówił Schneider. Dodał, że oficerowie zostali zapewnieni, iż nic im się nie stanie.

Niemiecki pułkownik przypomniał, iż członkowie misji legitymują się statusem dyplomatycznym. Nie występują, jako przedstawiciele jakiekolwiek armii, ani nie są reprezentantami NATO. Wyjaśnił, że uprawiają dyplomację jako ludzie w mundurach.

Wcześniej, Wiaczesław Ponomariow, tłumacząc motywy zatrzymania wojskowych inspektorów z Niemiec, Danii, Polski i Czech działających z mandatem OBWE wyjaśniał, że w Słowiańsku obowiązuje stan wojenny. Dlatego, jak utrzymywał, jakikolwiek wojskowy przebywający bez zezwolenia staje się jeńcem wojennym. Według Ponomariowa zatrzymani oficerowie, należąc do armii krajów Unii Europejskiej, byli stroną w obecnym konflikcie.

Wśród obserwatorów OBWE jest Polak major Krzysztof Kobielski. W rozmowie z Polskim Radiem Polak powiedział, że jest zdrowy i czuje się dobrze. Był i jest dobrze traktowany. - Warunki bytowe zatrzymanych po pierwszej trudniejszej nocy poprawiły się i obecnie są przyzwoite - powiedział.

O sytuacji na Ukrainie - tu czytaj więcej>>>

mc

''