Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Martin Ruszkiewicz 29.04.2014

Zamieszki w Doniecku. Kolejni zakładnicy w rękach prorosyjskich separatystów

W Doniecku siedem osób biorących udział w pokojowej manifestacji na rzecz Ukrainy zostało schwytanych przez prorosyjskich separatystów i bojówkarzy. Są oni przetrzymywani jako zakładnicy. To kolejny przypadek porywania oponentów przez zwolenników secesji Donbasu.
Są nowe sankcje nałożone na Rosję, ale nie uspokaja to sytuacji na wschodzie UkrainySą nowe sankcje nałożone na Rosję, ale nie uspokaja to sytuacji na wschodzie UkrainyPAP/EPA/PHOTOMIG

O sytuacji na Ukrainie - tu czytaj więcej>>>

Porwania i zastraszanie pokojowo manifestujących ludzi o odmiennych poglądach stają się narzędziem używanym przez prorosyjskich separatystów coraz częściej. W przypadku ludzi przetrzymywanych w Doniecku zostały już podjęte próby prowadzonia w ich sprawie rozmów przez przedstawiciela OBWE.

Separatyści mówią, że żadne pośrednictwo nie jest potrzebne.Nie powiedzieli, kogo ukraińskie służby bezpieczeństwa miałyby zwolnić w zamian za wypuszczenie zakładników.

Źródło: CNN Newsource/x-news

Jeden z uczestników pokojowej manifestacji sądzi, że za porwaniami i zastraszaniem ludności Donbasu stoi Moskwa, a ściślej Władimir Putin, który tworzy system przypominajacy neostalinizm i neobolszewizm. Poza tym - zdaniem rozmówcy Polskiego Radia - chce on odnowić i wzmocnić swój wpływ na Ukrainę.

Metody stosowane przez zwolenników Donieckiej Republiki Ludowej coraz częściej przypominają działania terrorystów.

'' mr