Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 13.05.2014

Co najmniej 17 śmiertelnych ofiar zatonięcia łodzi w rejonie Lampedusy. 200 uchodźców zaginęło

Do 17 wzrosła liczba potwierdzonych ofiar śmiertelnych katastrofy łodzi z nielegalnymi imigrantami, która zatonęła w poniedziałek w Cieśninie Sycylijskiej.

Włoskie media podają za ekipami ratowniczymi, że zaginionych może być od 150 do 200 osób.

Wciąż nie wiadomo, ile osób było na pokładzie łodzi, która zatonęła w odległości 40 mil od wybrzeży Libii i 100 mil na południe od brzegów włoskiej wyspy Lampedusa, na którą dociera większość imigrantów. Nie wiadomo, czy potwierdzą się doniesienia o tym, że łodzią płynęło nawet 400 uciekinierów.
Włoska Straż Przybrzeżna poinformowała, że uratowała 200 osób. W akcji poszukiwawczej uczestniczą także jednostki marynarki wojennej i statki handlowe.

W październiku ubiegłego roku w pobliżu Lampedusy doszło do dużej tragedii. W podobnym wypadku utonęło ponad 350 emigrantów.
Wybrzeże Włoch, zwłaszcza wyspa Lampedusa, są południową granicą Europy. Przypominają o tym znów zarówno włoska opinia publiczna, jak i rząd. Swoje oburzenie premier Matteo Renzi wyraził mówiąc, że UE ratuje państwa i banki, a dopuszcza, by umierały kobiety i dzieci, podążające na nasz kontynent drogą morską.
Zwraca się uwagę, że pozbawieni skrupułów przewoźnicy imigrantów wykorzystują w cyniczny sposób zainaugurowaną w październiku operację Mare Nostrum, której głównym celem jest zapobieżenie takim tragediom, jak obecna. Nielegalni imigranci wysyłani są w morze na jednostkach z trudem utrzymujących się na powierzchni, ponieważ włoska marynarka wojenna i tak przyjdzie im z pomocą. Tym razem nie zdążyła i doszło do kolejnej tragedii.

Lampedusa leży na szlaku emigrantów, którzy nielegalnie próbują dostać się do Włoch Unii Europejskiej z Afryki Północnej. 8 lipca 2013 papież Franciszek w swojej pierwszej podróży zagranicznej przybył na wyspę i oddał hołd imigrantom, którzy utonęli w okolicach Lampedusy

IAR, to

''