Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 13.06.2014

Czołgi z Rosji na Ukrainie. Szef NATO zaniepokojony

Jeśli potwierdzą się doniesienia, że prorosyjskie gangi na Ukrainie dostają dzięki Rosji ciężkie uzbrojenie, m.in. przeprowadziły przez granicę trzy czołgi, to oznacza poważną eskalację konfliktu – oświadczył sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen.
Sekretarz generalny NATO Anders Fogh RasmussenSekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussennato.int
Posłuchaj
  • Relacja Magdaleny Skajewskiej z Brukseli (IAR): szef NATO zaniepokojony doniesieniami o czołgach z Rosji na wschodniej Ukrainie
Czytaj także

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>

Sekretarz generalny NATO napisał, że jest poważnie zaniepokojony informacjami o rosyjskich czołgach na Ukrainie. Władze w Kijowie zarzuciły Rosji, że umożliwiły separatystom przeprowadzenie przez granicę trzech czołgów i innych pojazdów wojskowych. Trzy czołgi, obsadzone przez prorosyjskich bojowników, miały być widziane w czwartek w Doniecku. Anders Fogh Rasmussen oświadczył, że te jeśli informacje się potwierdzą, to będzie oznaczać poważną eskalację konfliktu.

Rasmussen jest zatroskany również informacjami o tym, że prorosyjskie gangi, działające na wschodzie Ukrainy, zaopatrują się w Rosji w ciężką broń.

Szef NATO podkreślił, że nadal wzywa Rosję do zupełnego wycofania swoich sił zbrojnych znad granicy z Ukrainą, zaprzestania przekazywania broni i przesyłania bojowników na wschodnią Ukrainę i do wywarcia wpływu na uzbrojonych separatystów, aby ci złożyli broń i zaprzestali przemocy. - Wzywamy Rosję, by przestrzegała zobowiązań z Genewy i współpracowała z rządem Ukrainy, który stara się wdrożyć plany zaprowadzenia pokoju, zachowania jedności i przeprowadzenia reform – napisano na stronie internetowej sekretarza NATO.

Wcześniej zaniepokojenie wiadomościami o rosyjskich czołgach, które podobno wjechały na Ukrainę z Rosji wyraził także rząd w Berlinie. - Jeżeli potwierdzą się najnowsze wiadomości, że czołgi i inna ciężka broń z Rosji dostała się w ręce prorosyjskich separatystów, to będzie to poważny i bardzo niepokojący sygnał - powiedział rzecznik niemieckiego rządu Steffen Seibert.
Informacje o trzech czołgach T-72, które wjechały na Ukrainę z Rosji wraz z kolumną pojazdów opancerzonych, przekazały najpierw sieci społecznościowe, a następnie potwierdził minister spraw wewnętrznych Arsen Awakow.
Maszyny bez znaków rozpoznawczych, których nie ma na wyposażeniu armii ukraińskiej, wjechały do opanowanego przez prorosyjskich separatystów miasta Sniżne na wschód od Doniecka na wschodzie kraju w nocy ze środy na czwartek.

IAR/PAP/nato.int/agkm

''