Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Beata Krowicka 27.06.2014

John Godson usunięty z Polski Razem za poparcie rządu Tuska

Poseł John Godson nie jest już członkiem Polski Razem Jarosława Gowina. Polityk poinformował o postanowieniu partii na Twitterze.
John GodsonJohn Godsonjohngodson.pl

- Przed chwilą dostałem informację od Jarosława Gowina, że decyzją prezydium PRJG zostałem usunięty z szeregów partii - napisał poseł. Sprawa ma związek ze środowym głosowaniem w sprawie wniosku o wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. John Godson poparł gabinet PO-PSL. Swoją decyzję tłumaczył, tym, że "premier właśnie teraz potrzebuje wsparcia i modlitwy".
Pozostali posłowie Polski Razem głosowali przeciwko wnioskowi o wotum zaufania dla rządu. John Godson wczoraj złożył rezygnację z funkcji wiceprezesa partii i zapewniał, że do Platformy Obywatelskiej, którą opuścił w sierpniu ubiegłego roku, wracać nie zamierza.

"Tak zrobiłby Jezus"

W środę Sejm udzielił gabinetowi Donalda Tuska wotum zaufania. Za było 237 posłów, przeciw - 203. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Wśród posłów, którzy głosowali za udzieleniem wotum zaufania gabinetowi Donalda Tuska, było 201 członków Platformy Obywatelskiej, 31 Polskiego Stronnictwa Ludowego, 1 polityk z Twojego Ruchu i 4 posłów niezrzeszonych.

Sporym zaskoczeniem dla wielu obserwatorów sceny politycznej było to, że wśród posłów, którzy poparli rząd, znalazł się John Godson - wiceprezes opozycyjnego ugrupowania Polska Razem Jarosława Gowina.

Postanowił on na swoim profilu na Facebooku wyjaśnić przyczyny tej decyzji.

AFERA TAŚMOWA W POLSKIM RZĄDZIE - czytaj więcej >>>

"Podczas głosowania za wotum zaufania dla Rządu podjąłem decyzje by zagłosować ZA. Uważam, że to, co się stało, jakiego języka używali ministrowie Rządu jest naganne i wręcz karygodne. Ale uważam także, że Premier Donald Tusk, nie ważne, jakiego byśmy nie mieli zdania na jego temat, potrzebuje wsparcia i modlitwy właśnie teraz. Obraz, który mi przychodzi do serca to obraz, kiedy przyprowadzono do Jezusa kobietę złapaną na cudzołóstwie, którą chciano ukamienować. Jezus zadał jej oskarżycielom pytanie "Kto z was jest bez grzechu, niech rzuci pierwszy kamień". Miałem dylemat jak postąpić wiedząc, że ta decyzja może wpłynąć na moją dalszą aktywność polityczną, w tym jej zakończenie. Ale zadając sobie pytanie, co zrobiłby Jezus - nie miałem już wątpliwości. Serdecznie dziękuję za zrozumienie. Pozdrawiam" - pisał w środę.

W czwartek poseł Godson opublikował kolejny wpis (pisownia oryginalna):

"Są momenty kiedy trzeba wznieść się ponad podziałami politycznymi ze względu na rację stanu. To jest ten moment. Premier Donald Tusk przeprosił w Sejmie. Minister Radek Sikowski ubolewał. Ja wybaczam i oczekuję dalszego wyjaśnienia tej gorszącej afery".

Oba oświadczenia spotkały się z licznymi komentarzami zarówno przeciwników, jak i zwolenników tej decyzji.

Pozostali posłowie Polski Razem głosowali przeciwko wnioskowi o wotum zaufania dla rządu. John Godson ma świadomość konsekwencji swojego postępowania. Jeszcze w czwartek zrezygnowął z funkcji wiceprezesa partii.

"W związku wczorajszym głosowaniem, uprzejmie informuję że rezygnuję z funkcji wiceprezesa partii PRJG. Dalej pozostaję członkiem partii" - czytamy w komunikacie.

TVN24/x-news

Jarosław Gowin, prezes PR mówił w czwartek, że postawy kolegi nie rozumie. Dodał, że sprawiedliwość wymagała głosowania przeciwko rządowi.

IAR, bk