Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Jaremczak 19.07.2014

Mocne słowa amerykańskiego dyplomaty. "Świat musi powstrzymać Putina!"

- Nadszedł czas dla Zachodu, by Europejczycy się przebudzili. Nowa Rosja wymaga nowej polityki - ostrzega były ambasador USA na Ukrainie John Herbst.
298 osób zginęło w katastrofie samolotu malezyjskich linii lotniczych na wschodzie Ukrainy298 osób zginęło w katastrofie samolotu malezyjskich linii lotniczych na wschodzie UkrainyPAP/EPA

Według dyplomaty, to "bezczynna polityka Zachodu" ośmieliła prezydenta Rosji Władimira Putina do działań, które doprowadziły do zestrzelenia malezyjskiego samolotu pasażerskiego na wschodzie Ukrainy.

- Jeśli teraz nie powstrzymamy Rosji, to koszty będą znacznie większe - ostrzegł.

Samolot malezyjskich linii lotniczych został zestrzelony w czwartek nad wschodnią Ukrainą, którą kontrolują prorosyjscy separatyści. Na pokładzie było 298 osób. Nikt nie przeżył.

Katastrofa malezyjskiego samolotu na Ukrainie >>>

John Herbst, który był ambasadorem USA w Kijowie za czasów prezydenta George'a Busha przyznał, że ogłoszone kilka dni temu przez prezydenta Baracka Obamę nowe sankcje wobec kilku rosyjskich banków i firm energetycznych są silnym posunięciem, "ale powinny były być wprowadzone już dwa tygodnie temu". Jeszcze krytyczniej ocenił Unię Europejską, która jak dotąd nie zdecydowała się na poważne sankcje gospodarcze wobec Rosji.
- Czas dla wspólnoty europejskiej, by pokazała, że nie jest mięczakiem, że może być poważnym, geopolitycznym aktorem. Musimy wyznaczyć Rosji granicę. Tylko silna odpowiedź Zachodu sprawi, że Rosja pomyśli dwa razy zanim zechce osiągnąć nowe cele - zaapelował.
Herbst przypomniał, że Rosja już od dłuższego czasu dostarcza separatystom na wschodzie Ukrainy broń, w tym ciężką, jak czołgi T-64. Pytany, czy Stany Zjednoczone powinny zacząć zbroić ukraińskie wojsko powiedział, że apeluje o to już od kilku miesięcy. Jego zdaniem, USA powinny zacząć dostarczać Ukraińcom broń przeciwlotniczą i przeciwpancerną.

O kolejnych sankcjach wobec Moskwy mówi Obama. Prezydent USA rozmawiał minionej nocy na ten temat z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i premierem Wielkiej Brytanii Davidem Cameronem. Z kolei wiceprezydent USA Joe Biden rozmawiał z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką. Biden i Poroszenko zaapelowali do Moskwy o wywarcie presji na separatystów aby zgodzili się na rozejm i umożliwili zagranicznym i ukraińskim ekipom śledczym dostęp do miejsca katastrofy malezyjskiego samolotu.

- To dzwonek alarmowy dla Europy i świata, by przebudziły się w sprawie konfliktu na wschodzie Ukrainy - mówił dziennikarzom Obama.

PAP/asop

''