Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Agnieszka Kamińska 20.07.2014

Samochód wjechał w spacerowiczów w Sopocie. Wielu rannych

Kierowca jechał najpopularniejszym deptakiem w Sopocie. Do wypadku doszło przed północą. Mężczyzna próbował uciekać z rozbitego samochodu, zatrzymali go jednak przechodnie.
Wypadek na deptaku w Sopocie. Rozpędzony kierowca wjechał w grupę turystówWypadek na deptaku w Sopocie. Rozpędzony kierowca wjechał w grupę turystówRadio Gdańsk/Sylwester Pięta
Posłuchaj
  • Świadek o wypadku w Sopocie (IAR/Radio Gdańsk)
  • Sierżant sztabowa Karina Kamińska z sopockiej policji: sprawdzamy, czy sprawca nie był pod wpływem narkotyków (źr. IAR)
  • Sierżant sztabowa Karina Kamińska z sopockiej policji o nocnym rajdzie po sopockim deptaku (źr. IAR)
Czytaj także

Mężczyzna, kierujący samochodem marki Honda, w sobotę przed północą wjechał w spacerowiczów w Sopocie. Według ostatnich informacji poszkodowane zostały co najmniej 22 osoby.
- Mężczyzna przejechał tzw. Monciakiem (najpopularniejszym deptakiem w Sopocie, red.), wjechał na drewniany fragment mola, tam zawrócił - powiedziała rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie Karina Kamińska. Zaznaczyła, że do potrąceń ludzi doszło na ul. Bohaterów Monte Cassino oraz placu Przyjaciół Sopotu.

Oficer dyżurny Wojewódzkiej Stacji Koordynacji Ratownictwa w Gdańsku Wiesław Obłoński poinformował, że trzy osoby mają poważne urazy kończyn i twarzoczaszki.
Kierowca próbował uciekać z rozbitego samochodu. - Został jednak złapany przez świadków zdarzenia i przekazany w ręce policjantów - dodała Kamińska. Mężczyzna był trzeźwy. - Dużo jednak wskazuje na to, że był pod wpływem środków odurzających - dodała Kamińska. O tym, czy kierowca zażywał narkotyki przesądzą ostatecznie wyniki badań krwi i moczu.

Zatrzymany ma ok. 30 lat. - Nie ma przy sobie dokumentów, podawana przez niego ustnie tożsamość wymaga sprawdzenia - wskazała rzeczniczka sopockiej policji.

PAP/Radio Gdańsk/TVN24/in./agkm

Wideo: Radio Gdańsk

Świadkowie wypadku (TVN24/x-news)