Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 26.07.2014

Nie będzie porozumienia na lewicy? Twój Ruch wystartuje w wyborach raczej samodzielnie

- Podjęliśmy decyzję, że ostatecznie przygotowujemy się do samodzielnego startu w wyborach - powiedział lider TR Janusz Palikot.
Przewodniczący Twojego Ruchu Janusz PalikotPrzewodniczący Twojego Ruchu Janusz PalikotPAP/Paweł Supernak

W sobotę w Warszawie odbyła się Krajowa Rada Polityczna Twojego Ruchu. Omawiano na niej sprawę list w wyborach samorządowych.
Po posiedzeniu rady Palikot poinformował dziennikarzy, że jego partia zdecydowała o samodzielnym starcie w wyborach, choć jest gotowa do ostatniej chwili rozmawiać z Sojuszem Lewicy Demokratycznej na temat wspólnych list.
- Podkreślamy, że jesteśmy gotowi do porozumienia z SLD, nawet jeśli decyzja w tej sprawie zapadnie w ostatnich dniach sierpnia. Możemy też wówczas przystąpić do negocjacji, ale kalendarz wyborczy jest nieubłagany. Podjęliśmy zatem decyzję, że ostatecznie przygotowujemy się do samodzielnego startu - stwierdził Palikot.
Szef TR zwrócił uwagę, że komitety wyborcze w wyborach do samorządu lokalnego muszą być zarejestrowane do 6 września. - Nie możemy więc sobie pozwolić na kolejne tygodnie zwłoki - podkreślił.
Przyznał, że według jego wiedzy przeciwko wspólnym listom z TR opowiedziały się struktury lokalne Sojuszu. Dodał, że kibicuje szefowi Sojuszu Leszkowi Millerowi, który jest zwolennikiem wspólnego startu z Twoim Ruchem w wyborach samorządowych. - To jest potrzebne, bo do drzwi polskiej władzy puka zjednoczona prawica, która jest groźna i niebezpieczna i może oznaczać cofnięcie Polski o wiele lat - oświadczył Palikot.
x-news.pl, TVN24
"Postawa TR zdumiewa nas"
Tak skomentował decyzję Twojego Ruchu rzecznik Sojuszu Dariusz Joński. Zapewnił, że Miller "ma poparcie i pełną zgodę wszystkich 16 struktur lokalnych i ich szefów", także w sprawie współpracy z TR. - Za to pan Palikot nie ma u siebie właściwie żadnych struktur samorządowych. Nie wiem, skąd wynikają takie jego działania, może z braku doświadczenia w wyborach samorządowych? - zapytał.
Zdaniem Jońskiego, jeśli TR nie zmieni swojej decyzji, to "już niedługo jego działacze w dużej mierze przejdą do SLD, gdzie mają jakieś szanse na mandat". - Bo jak się ma 2 proc. poparcia, to żadnych mandatów się samodzielnie nie uzyskuje. Za to my możemy pójść szeroką lewicową formułą, także bez Palikota - ocenił.
Nici z porozumienia?
O planach stworzenia wspólnych list TR i SLD w wyborach do sejmików poinformowali liderzy obu partii w połowie lipca. Dodano, że tak owe powstaną jeśli uda się wypracować wspólne minimum programowe. - Jeśli okaże się, że nie będzie możliwe porozumienie programowe, to zamiar wspólnych list do sejmików wojewódzkich też nie będzie możliwy, ale najpierw trzeba się podjąć tej próby - powiedział wówczas Miller.
Palikot zwrócił uwagę, że nawet w sprawach dotyczących samorządu różnice pomiędzy SLD a Twoim Ruchem są dosyć poważne. Przyznał jednak, że tych różnic nie jest na tyle dużo, by przekreśliły one możliwość porozumienia.
Wśród propozycji Twojego Ruchu dotyczących samorządów jest wprowadzenie zapisu o kadencyjności sprawowania stanowisk przez wójtów, burmistrzów, prezydentów miast i parlamentarzystów - maksymalnie mogliby oni sprawować urząd przez dwie kadencje. TR chce też likwidacji powiatów.
Natomiast SLD chce powrotu do dawnego administracyjnego podziału kraju na 49 regionów, gdyż w ocenie partii obecny podział na 16 województw powoduje degradację mniejszych ośrodków.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR, PAP, kk