Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Beata Krowicka 08.08.2014

Izrael wznawia ostrzał Strefy Gazy. Zginęło 10-letnie dziecko

Premier i minister obrony Izraela wydali wojsku rozkaz ataku w związku z kilkunastoma rakietami, jakie rano wystrzelili islamiści z Hamasu - informuje z Tel Awiwu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski.

10-letnie dziecko zginęło w Gazie podczas ostrzału sił izraelskich. To pierwsza ofiara śmiertelna między stronami konfliktu, od czasu gdy rano przerwano kilkudniowe zawieszenie broni. Podczas tego samego ataku ranna została kobieta.
Wcześniej Izrael zapowiadał, że odpowie na poranne ataki z Gazy.

Obecni w Gazie dziennikarze informują o myśliwcach i dronach, które krążą nad Gazą oraz o izraelskich okrętach marynarki wojennej, które znów pojawiły się na horyzoncie.
Część Palestyńczyków, którzy kilka dni temu wrócili do swoich zbombardowanych domów, znowu je opuściło, w obawie przez izraelskimi atakami. W administrowanych przez ONZ szkołach rano znów pojawili się nowi uchodźcy.

Punktualnie o godzinie 7 polskiego czasu, gdy zakończyło się trzydniowe zawieszenie broni, w stronę Izraela poleciało 18 rakiet z Gazy.

Wojna w Gazie - tu czytaj więcej>>>
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Hamas po zakończeniu rozejmu znów zaczął strzelać rakietami w kierunku Izraela. Pociski nie zrobiły nikomu krzywdy.

Dwie z rakiet poleciały w kierunku miasta Aszkelon, przy czym jedna została przechwycona przez system Żelazna Kopuła.

Był to drugi ostrzał Izraela przeprowadzony w piątek z terytorium Strefy Gazy. Na kilka godzin przed wygaśnięciem zawieszenia broni na Izrael spadły dwa pociski rakietowe. Jak podała izraelska armia, rakiety spadły na otwartą przestrzeń w południowej części kraju i nie spowodowały żadnych ofiar. Niedługo po tym ataku Hamas zaprzeczył jakoby to jego bojownicy byli odpowiedzialni za ten ostrzał Izraela.

Według AP wystrzelenie rakiet po raz kolejny grozi eskalacją trwających od miesiąca walk, w których życie straciło 1900 Palestyńczyków i 67 Izraelczyków.

Negocjacje w Kairze na razie nie powiodły się, bo Hamas obstaje, że warunkiem zakończenia wojny musi być zniesienie przez Izrael blokady Strefy Gazy. Na to Izrael kategorycznie się nie zgadza. Zamiast tego stawia warunek, którego z kolei nie chcą przyjąć islamiści - całkowitego rozbrojenia Hamasu.

Wojna w Gazie między Izraelem a Hamasem trwa od 32 dni. Pochłonęła życie 1868 Palestyńczyków, przy czym ONZ szacuje, że trzy czwarte ofiar to cywile. 9,5 tysiąca osób w Gazie zostało rannych. Z kolei po stronie izraelskiej zginęło 64 żołnierzy, dwóch izraelskich cywilów i emigrant z Tajlandii.

''

IAR, PAP, bk