Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Juliusz Urbanowicz 09.09.2014

Ponad 2 tys. ofiar śmiertelnych eboli w zachodniej Afryce

Do 2296 ofiar śmiertelnych wzrósł bilans najgorszej w historii epidemii wirusa eboli w Afryce Zachodniej - podała Światowa Organizacja Zdrowia(WHO).
Na murach w Liberii malowane są instrukcje - jak rozpoznać zakażenie i jak się chronićNa murach w Liberii malowane są instrukcje - jak rozpoznać zakażenie i jak się chronićPAP/EPA/AHMED JALLANZO

Wirus jest niezwykle groźny – umarła prawie co druga zarażona osoba.

Blisko połowa chorych zaraziła się w ciągu ostatnich trzech tygodni.

W chwili opublikowania najnowszej liczby zmarłych wiadomo, że jest już ona nieaktualna. Ten bilans nie zawiera bowiem zaktualizowanych danych z Liberii, kraju najciężej dotkniętego epidemią.

WHO alarmuje, że liczba zachorowań na ebolę w Liberii wzrasta w postępie geometrycznym. Według niej, w ciągu najbliższych trzech tygodni wirusem zarazi się w tym kraju "wiele tysięcy ludzi".
W Liberii na ebolę zachorowało dotąd co najmniej 2046 osób, z czego 1224 zmarły. To najwyższy bilans spośród wszystkich krajów dotkniętych obecną epidemią.
Obecna epidemia eboli, najgorsza od odkrycia tego wirusa w latach 70., wybuchła w marcu.
Do symptomów wywoływanej wirusem gorączki krwotocznej należą: gorączka, krwotoki wewnętrzne i zewnętrzne, a w ostatnim stadium choroby - wymioty i biegunka. Zarażenie odbywa się przez kontakt z płynami ustrojowymi chorego.

Na ebolę obecnie nie ma leku, a śmiertelność wśród osób zarażonych może sięgać nawet 90 proc.

JU/PAP