Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Jaremczak 11.09.2014

Dostawy gazu z Rosji mniejsze o 45 procent

W ciągu ostatniej doby przypłynęło z Rosji do Polski o 45 procent mniej gazu - informuje PGNiG. Zdaniem ekspertów to gra polityczna Rosjan.
Węzeł Rozdzielczy Gazu w GustorzynieWęzeł Rozdzielczy Gazu w Gustorzynie PAP/Tytus Żmijewski
Posłuchaj
  • Rosja przykręca kurek z gazem. Jan Piekło, dyrektor Fundacji Współpracy Polsko-Ukraińskiej PAUCI (IAR)
  • Rosja przykręca kurek z gazem. Wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego doktor Maciej Raś (IAR)
  • Rosja przykręca kurek z gazem. Rzeczniczka PGNiG Dorota Gajewska (IAR)
Czytaj także

Z samego rana w siedzibie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa zebrał się zespół reagowania operacyjnego. Spółka próbowała ustalić, czy zakłócenia w przepływie gazu przez Białoruś i Ukrainę mają charakter techniczny czy też handlowy. Wysłała kolejny list do Rosjan w tej sprawie.

Od poniedziałku dostawy gazu przez Ukrainę do Polski są mniejsze niż zakontraktowane przez PGNiG.

- Wszyscy nasi odbiorcy są bezpieczni - uspokaja PGNiG. Rzeczniczka spółki Dorota Gajewska powiedziała, że Gazprom nie udzielił wyjaśnień, dlaczego Polska dostaje mniejsze ilości gazu. Zapewniła jednak, ze Polska jest przygotowana na każdą sytuację. - Polskie magazyny gazu są pełne, nie ma na razie potrzeby wykorzystywać tych zapasów. Polska zabezpiecza dostawy surowca z południa i zachodu. Uruchomiono też zakup z granicy polsko - niemieckiej - powiedziała Gajewska.

(źródło: TVN24 Biznes i Świat/x-news)

Zdaniem redaktora naczelnego portalu biznesalert.pl Wojciecha Jakóbika, działania Moskwy mają na celu wystraszenie Zachodu. W połowie czerwca Gazprom zatrzymał dostawy na Ukrainę. Była to kara za to, że Kijów nie spłaca długów gazowych. - To miał być sposób na pognębienie, ale nie odniósł skutku, ponieważ Polska, Słowacja i Węgry zapewniły rewersowy przesył surowca z Zachodu - wyjaśnia. Według niego, ograniczając dostawy na naszych wschodnich połączeniach, Rosjanie dają sygnał ostrzegawczy.

Jakóbiak twierdzi, że oprócz tego, Rosjanie zapewne chcą uzyskać dla siebie korzyści w toczonych właśnie dyskusjach na temat zwolnienia niemieckich odnóg gazociągu Nord Stream z regulacji antymonopolowych Unii Europejskiej, które bronią interesów klientów, a osłabiają monopolistę, czyli Gazprom.

Gdyby gazowy gigant dostał 100-procent przepustowości na odnodze Gazociągu Północnego, który ciągnie się wzdłuż Odry do Czech, to w tym momencie dużo mniejsza jest potrzeba tranzytu przez Ukrainę. W jego eksperta, w tej sytuacji Komisja Europejska powinna podjąć jakieś działania wobec Gazpromu. Jakóbiak zastrzega przy tym, że nie wierzy w otwartą wojnę z gazowym gigantem, ponieważ mogłaby się ona dla niego gorzej skończyć niż dla Europy.

- Nigdy w historii polskiej gospodarki nie było tak wysokich zapasów - ocenił rezerwy gazu wicepremier Janusz Piechociński. Zdaniem ministra gospodarki, mimo informacji o zmniejszeniu przez Gazprom dostaw m.in. do Polski, możemy spać spokojnie. Jego zdaniem, jesteśmy w tym względzie "odporni i mocni, jak nigdy dotąd". (źródło:TVN24/x-news)

Władze PGNiG uspokajają, że problem jest przejściowy, a Polska pod względem gazowym jest bezpieczna. Pełne są magazyny błękitnego paliwa. Ich pojemność sięga ponad 2,5 miliarda metrów sześciennych.

Eksperci twierdzą, ze gra Rosji obliczona jest na miesiące i sytuacja, z jaką mamy dziś do czynienia nie jest niczym nowym. - Rosja ponownie wykorzystuje surowce energetyczne w polityce międzynarodowej. Tym razem celem jest wpływ na to co dzieje się na Ukrainie, a dokładnie wpływ na nastroje społeczne - twierdzi Jan Piekło dyrektor Fundacji Współpracy Polsko-Ukraińskiej PAUCI.
Jego zdaniem, Rosja dąży do destabilizacji sytuacji na Ukrainie, co może skutkować wybuchem niepokojów społecznych a w konsekwencji uniemożliwieniem przeprowadzenia wyborów parlamentarnych. Piekło uważa, że w efekcie może dojść zarówno do demonstracji niezadowolenia społecznego, jak i aktów terroru inspirowanych przez rosyjskie służby specjalne.
Dyrektor Fundacji PAUCI podkreśla, że Rosja dysponuje całą gamą takich środków i nie będzie się wahać, by ich użyć.

IAR/asop