Jego zdaniem, wojenne plany mają wobec PiS przeciwnicy polityczni, czyli koalicja PO-PSL. Dowód? Wieści tym, że nowym marszałkiem Sejmu ma być Radosław Sikorski.
Na wstępie Jarosław Kaczyński podsumował rządy Donalda Tuska. - Czas straconych szans, czas obniżonych standardów, czas niespełnionych obietnic - mówił polityk. O tym, że tak samo myślą Polacy świadczy - według prezesa PiS - rezultat wyborów uzupełniających do Senatu.
TVN24/x-news
Kaczyński zapowiedział rozliczenie ekipy Donalda Tuska i ostro skrytykował politykę wschodnią rządu. Jego zdaniem zachęcała ona do przeprowadzenia ofensywy Putina, która dzisiaj trwa.
Nowy rząd, według prezesa PiS, będzie rządem zużytych twarzy i przegranych spraw. Będzie też walczył z opozycją.
- Nasi polityczni przeciwnicy mają tylko jeden plan: wojna z Prawem i Sprawiedliwością. I to wojna w sytuacji zagrożenia Polski - powiedział Kaczyński.
Chodzi między innymi o to, że nowym marszałkiem sejmu ma zostać Radosław Sikorski - wyjaśnia Mariusz Błaszczak. - Czym zasłynął Radosław Sikorski? Dorzynaniem watahy - dodał.
Rada polityczna PiS wybrała Barbarę Szydło na nowego skarbnika partii. Do komitetu politycznego dołączyli posłowie Adam Hofman i Henryk Kowalczyk oraz europoseł Andrzej Duda.
Czytaj też<<<Powołanie nowego rządu 22 września! Komorowski spotkał się z Kopacz>>>
PSL: Mazowsze ostatnio mocno się rozwinęło
Ludowcy na Mazowszu przekonywali, że warto na nich zagłosować w wyborach do samorządu lokalnego. W Warszawie obradowała Konwencja Wyborcza PSL. Marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik mówił, że wybory samorządowe są najważniejsze z punktu widzenia jego ugrupowania. Przekonywał, że w ostatniej kadencji województwo to mocno się rozwinęło - są nowe drogi, połączenia kolejowe, szkoły i placówki ochrony zdrowia. - Przed nami jest nowy okres - wystawiamy 102 kandydatów w 7 okręgach wyborczych, przedstawimy pełne listy z parytetami - powiedział.
TVN24/x-news
Prezes PSL Janusz Piechociński jest przekonany, że ludowcy poprawią wynik sprzed czterech lat. Podkreślił, że już teraz mają największą reprezentację wójtów i burmistrzów nie tylko z list partyjnych. Dodał, że po raz pierwszy PSL wystawi kandydatów na prezydentów we wszystkich miastach regionalnych. - To pokazuje, że PSL już konsekwentnie zabiega także o innego niż dotychczas wyborcę i z coraz większą skutecznością- powiedział prezes Piechociński.
SLD: mamy drużynę marzeń
Z kolei celem Sojuszu Lewicy Demokratycznej ma być podniesienie rangi i autorytetu samorządów. Taką deklarację złożył przewodniczący Sojuszu Leszek Miller po spotkaniu z kandydatami SLD do władz lokalnych.
Sojusz wystawia ponad 40 tysięcy kandydatów. Szef sztabu wyborczego partii stwierdził, że to "lewicowa, samorządowa drużyna marzeń" - ma wreszcie rozwiązać takie codzienne problemy jak: brak żłobków i przedszkoli, pilnie potrzeba też poprawić opiekę zdrowotną, doinwestować szkoły. - Ulica ma być dokończona, a latarnia - stać tam, gdzie potrzeba - mówił Krzysztof Gawkowski.
Po spotkaniu w władzami partii w Warszawie słowa szefa sztabu wyborczego SLD potwierdziła kandydatka na prezydenta Świdnicy. Beata Moskal-Słaniewska zaznaczyła, że nie wystarczy samo otwarcie placówek, rodziców musi być stać na opłacenie żłobka czy przedszkola dla swojego dziecka. Tylko wtedy będą mogli wrócić do pracy.
Blisko ludzkich spraw chce też być kandydatka tego ugrupowania na prezydenta Kalisza Karolina Pawliczak. Wiele uwagi planuje poświęcić rozbudowie infrastruktury drogowej. Bo jeśli miasto - jak powiedziała - "nie będzie daleko od szosy", będzie i praca, mieszkania i rozwój. W jej ocenie, Kalisz i miasta mu podobne są obecnie "w zapaści".
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.
pp/IAR