Decyzją rektora Akademii Obrony Narodowej i szefa MON Tomasza Siemoniaka, Romuald Szeremietiew zostanie pełnomocnikiem rektora AON ds. społecznych inicjatyw obronnych. Będzie też kierował biurem inicjatyw obronnych tej uczelni.
- System obrony państwa powinien być wzmocniony czynnikiem obywatelskim - ocenił były wiceszef MON. Dodał, że skoro po kryzysie rosyjsko-ukraińskim pojawili się obywatele, którzy poważnie traktują konstytucyjny obowiązek obrony ojczyzny, to państwo musi im w tym pomóc.
- Istnieje duże zainteresowanie społeczeństwa kwestiami obronnymi, to się pojawiło w tej chwili bardzo wyraźnie. Byłoby niedobrze, gdybyśmy te inicjatywy zbagatelizowali i zlekceważyli - powiedział Szeremietiew.
Wyjaśnił, że chodzi mu o dotarcie do ludzi, którzy podejmują inicjatywy w zakresie obronności, zorientowanie się, jakie jest ich podejście, a następnie znalezienie płaszczyzny porozumienia i współpracy.
Biuro Inicjatyw Obronnych ma współpracować z organizacjami pozarządowymi proobronnymi, szkołami posiadającymi klasy mundurowe. Wspierać i koordynować ich działania proobronne.
MON, jak zapowiedziała w expose premier Ewa Kopacz, ma w listopadzie przedstawić plan wzmocnienia bezpieczeństwa państwa. Wśród proponowanych rozwiązań mają się tam znaleźć również takie, które będą dotyczyły organizacji proobronnych i zmian w Narodowych Siłach Rezerwowych.
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej oświadczył tuż po expose, że BBN razem z MON pracuje nad przygotowaniem planu, który obejmowałby nie tylko zadania modernizacji, wzmocnienia sił zbrojnych, ale również integrowanie działań wojska z innymi służbami sektora pozamilitarnego, w tym z organizacjami pozarządowymi o charakterze proobronnym.
Romuald Szeremietiew w PRL działał w opozycji. Był jednym z założycieli Konfederacji Polski Niepodległej (1979). W procesie kierownictwa KPN został skazany w 1982 roku na pięć lat więzienia. W rządzie Jana Olszewskiego był wiceszefem MON. Był wśród założycieli Ruchu dla Rzeczypospolitej. W latach 1997-2001 był posłem AWS, był też wiceministrem obrony w rządzie Jerzego Buzka.
W lipcu 2001 roku, po artykule w "Rzeczpospolitej", prokuratura wszczęła wobec niego śledztwo, zarzucając mu m.in. korupcję. Po latach został od tego zarzutu prawomocnie uniewinniony. W 2010 roku bezskutecznie ubiegał się o fotel prezydenta Warszawy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk