Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 15.11.2014

OBWE: uzgodniono projekt wycofania sił ze wschodniej Ukrainy

Przedstawiciele Ukrainy i Rosji ustalili projekt harmonogramu stopniowego wycofania oddziałów i sprzętu wojskowego z ogarniętych konfliktem ukraińskich regionów - poinformowała Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
Od 5 września w Donbasie obowiązuje zawieszenie broni. Jest ono jednak nieustannie naruszaneOd 5 września w Donbasie obowiązuje zawieszenie broni. Jest ono jednak nieustannie naruszanePAP/EPA/SERGEI KOZLOV

"Spotkaliśmy się z ukraińskimi i rosyjskimi przedstawicielami Wspólnego Centrum Kontroli i Koordynacji, którzy przyznali, że doszło do wstępnego porozumienia w sprawie stopniowego wycofania sił" - czytamy w oświadczeniu OBWE, która wysłała na Ukrainę w sumie 261 międzynarodowych obserwatorów.
Według ustaleń wycofanie oddziałów ze wschodniej Ukrainy odbyłoby się w trzech etapach. Pierwszy z nich zakłada dwudniowe zawieszenie broni, drugi pięciodniową operację wycofania ciężkiego sprzętu, a trzeci - wycofanie oddziałów z terytoriów objętych walkami.
Przedstawiciele Ukrainy poinformowali agencję Interfax-Ukraina, że projekt musi być jeszcze oficjalnie zaakceptowany przez strony rządowe obu państw.
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
Zawieszenie broni jest wciąż naruszane

5 września na spotkaniu grupy kontaktowej Ukraina-Rosja-OBWE w stolicy Białorusi podpisano protokół o wstrzymaniu ognia w Donbasie. 19 września - podczas kolejnych rozmów - zawarto porozumienie przewidujące m.in. rozejm między ukraińskimi siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami oraz utworzenie zdemilitaryzowanej strefy buforowej na wschodzie Ukrainy.
Zapisy tych porozumień są nieustannie naruszane. W ostatnim czasie na Ukrainie rośnie zaniepokojenie związane z aktywnymi ruchami wojsk rosyjskich u jej granic oraz dostawami sprzętu wojskowego i przepływem ludzi z Rosji. Zdaniem Kijowa posiłki trafiają do opanowanych przez separatystów samozwańczych republik ludowych, Donieckiej i Ługańskiej.
Ukraińcy nie wykluczają, że Moskwa, która ma w Donbasie regularne jednostki swych sił zbrojnych, może szykować się do otwartej napaści na sąsiedni kraj.
W piątek
ukraiński prezydent Petro Poroszenko oświadczył, że ukraińskie siły zbrojne gotowe są do odparcia ataku w razie złamania porozumienia pokojowego na wschodzie kraju . Szef państwa powtórzył, że Ukraina nadal ma nadzieję na rozwiązanie konfliktu w Donbasie drogą pokojową. Zaznaczył, że władze w Kijowie zrobiły wszystko, by nie dopuścić do eskalacji sytuacji w tym regionie.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, kk

''