Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Martin Ruszkiewicz 11.12.2014

Tłumy pożegnały palestyńskiego ministra. Zginął podczas zamieszek na Zachodnim Brzegu

Tysiące Palestyńczyków zebrało się na pogrzebie zabitego w środę palestyńskiego ministra. 55-letni Ziad Abu Ein zginął podczas demonstracji przeciwko wysiedleniom na Zachodnim Brzegu. Jego śmierć wywołała wściekłość Palestyńczyków. Kontrowersje budzi także sekcja zwłok mężczyzny.
Procesja z trumną przeszła ulicami Ramallah, formalnej stolicy Autonomii Palestyńskiej, i zatrzymała się na wzgórzu Mukattam, gdzie pochowany jest Jasser ArafatProcesja z trumną przeszła ulicami Ramallah, formalnej stolicy Autonomii Palestyńskiej, i zatrzymała się na wzgórzu Mukattam, gdzie pochowany jest Jasser ArafatPAP/EPA/ATEF SAFADI
Posłuchaj
  • Zachodni Brzeg: pogrzeb zabitego ministra. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Czytaj także

Palestyńskiego ministra żegnano z honorami. Procesja z trumną przeszła ulicami Ramallah, formalnej stolicy Autonomii Palestyńskiej i zatrzymała się na wzgórzu Mukattam, gdzie pochowany jest Jasser Arafat. W pogrzebie brały udział tysiące Palestyńczyków. Flagi zostały opuszczone do połowy, a do piątku na całym Zachodnim Brzegu obowiązuje żałoba narodowa.

Nie wiadomo, jaka była dokładna przyczyna śmierci ministra. Wiadomo, że zmarł on w czasie starć Palestyńczyków z izraelskimi żołnierzami. W trakcie zamieszek użyto gazu łzawiącego. Palestyńczycy oskarżają wojsko o brutalne morderstwo i twierdzą, że mężczyzna nie tylko zatruł się gazem, ale został też pobity. - Sekcja zwłok wykazała jednoznacznie, że to było zabójstwo z zimną krwią - powiedział główny palestyński negocjator w procesie pokojowym Saab Erekat. Izrael twierdzi z kolei, że minister cierpiał na chorobę serca i to ona w połączeniu z gazem łzawiącym doprowadziła do śmierci.

O dokładne wyjaśnienie sprawy zaapelował sekretarz Generalny ONZ Ban Ki Mun. - Sekretarz Generalny wzywa izraelskie władze do przeprowadzenia rzetelnego śledztwa w sprawie okoliczności brutalnej śmierci pana Abu Eina - podkreślił rzecznik Sekretarza Generalnego Stephane Dujarric.

Z kolei polskie MSZ w wydanym oświadczeniu wezwało Izrael i Palestyńczyków do zbadania sprawy i do powstrzymania się od przemocy. Istnieje bowiem obawa, że na Zachodnim Brzegu i we wschodniej Jerozolimie kolejny raz w ostatnich dniach może dojść do zamieszek.

Źródło: CNN Newsource/x-news

mr