Jak dowiedziała się KAI, krytycznie o udziale biskupów w komitecie honorowym wypowiedział się nuncjusz apostolski w Polsce arcybiskup Celstino Migliore.
Według "Tygodnika Katolickiego Niedziela", arcybiskup Depo "został zmuszony wycofać swój akces".
W komitecie znalazło się pięciu hierarchów Kościoła: arcybiskup Wacław Depo i biskupi Wiesław Mering, Ignacy Dec, Antoni Dydycz i Edward Frankowski.
Ich udział wywołał wiele kontrowersji i polemik w mediach. W przesłanym do Katolickiej Agencji Informacyjnej oświadczeniu sekretarz jednej z rad przy Episkopacie, ks. Piotr Zaborski, napisał, że to media upolityczniają całą sytuację. "Patronat honorowy to poparcie moralne. (..) Przekaz medialny ostatnich dni to już interpretacja własna, żeby nie powiedzieć manipulacja dziennikarzy czy polityków poprzez nadinterpretację" - czytamy w oświadczeniu.
Z kolei komunikat na stronie Kurii Metropolitalnej w Częstochowie głosi: Hierarchowie są obywatelami Rzeczpospolitej Polskiej i mogą wyrażać własne stanowisko w każdej sprawie, zwłaszcza jeśli dotyczy ona spraw fundamentalnych dla kraju.
Arcybiskup Depo jest nie tylko metropolitą częstochowskim, ale także pełni funkcję przewodniczącego Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski.
W skład komitetu honorowego obok hierarchów są: szef NSZZ "Solidarność" Piotr Duda, aktor Jerzy Zelnik, aktorka Katarzyna Łaniewska, satyryk Jan Pietrzak, piłkarz reprezentacji Polski Marek Citko, redaktor naczelny tygodnika "DoRzeczy" Paweł Lisicki, redaktor naczelny Telewizji Republika Tomasz Terlikowski, sędzia TK w stanie spoczynku Wiesław Johann oraz szef Polski Razem Jarosław Gowin.
Według Jarosława Kaczyńskiego, manifestacja zapowiadana na 13 grudnia ma być demonstracją obywatelskiego sprzeciwu wobec "sfałszowania" wyborów samorządowych.
To nie pierwszy raz, kiedy biskupi są obecni w komitecie honorowym "Marszu w Obronie Demokracji i Wolności Mediów". Byli w nim już w latach 2012 i 2013.
IAR/iz