Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Juliusz Urbanowicz 03.01.2015

Ukraina: prorosyjscy separatyści walczą między sobą. Ginie "Batman".

W samozwańczej Ługańskiej Republice Ludowej starli się rebelianci. W wymianie ognia między rywalizującymi ze sobą grupami bojówkarzy zginął lider jednej z nich Aleksander Bednow, pseudonim "Batman".
Starcia pomiedzy separatystami to może być efekt walki o wpływy i władze w DonbasieStarcia pomiedzy separatystami to może być efekt walki o wpływy i władze w Donbasie PAP/EPA/OLGA IVASHCHENKO

"Batman, wraz z kilkoma towarzyszącymi mu bojówkarzami, wpadł w zasadzkę przygotowaną przez samozwańczą „milicję ludową”. Został zastrzelony podczas wymiany ognia.

O konfliktach i rywalizacji pomiędzy separatystycznymi ugrupowaniami w Donbasie informował wcześniej oficer prasowy "operacji antyterrorystycznej". Pułkownik Andrij Łysenko mówił także o rosnącym niezadowoleniu w obozie  separatystów. - Wśród członków bandyckiej formacji Wostok wzrasta niezadowolenie z powodu braków zaopatrzenia w podstawowe produkty, a także braku pieniędzy. W ostatnich dniach terroryści nie otrzymali od swych rosyjskich opiekunów żadnego finansowego wsparcia - powiedział.

Zdaniem komentatorów, w Donbasie trwa proces tworzenia jednego centrum dowodzenia ugrupowaniami zbrojnymi separatystów, co prowadzi do konfliktów pomiędzy różnymi ich pododdziałami.

Ostatniej nocy prorosyjscy separatyści ośmiokrotnie ostrzeliwali pozycje ukraińskie. Ostrzeliwany był między innymi nowy terminal lotniska w Doniecku.

Według rzecznika "operacji antyterrorystycznej" kapitana Leonida Matjuchina, prorosyjscy separatyści po raz kolejny łamali zawieszenie broni, prowokując ostrzałami stronę ukraińską. - Noc w strefie operacji antyterrorystycznej przebiegła niespokojnie. Nielegalne formacje zbrojne ośmiokrotnie ostrzeliwały pozycje ukraińskich wojskowych, używając broni strzeleckiej, miotaczy granatów, moździerzy, a nawet artylerii - poinformował.

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Zgodnie z porozumieniem mińskim z września ubiegłego roku, na terenie Donbasu powinno obowiązywać zawieszenie broni. Nie jest ono jednak przestrzegane i każdej nocy dochodzi do ostrzałów. O nieprzestrzeganie porozumienia strona ukraińska oskarża prorosyjskich separatystów. Eksperci twierdzą, że między separatystami dochodzi do sporów na tle wstrzymania ognia - jedne ugrupowania skłonne są go przerwać, inne chcą wznowienia walk.

JU/IAR