Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Jaremczak 12.01.2015

Wstrząsające dane ze wschodu Ukrainy. 4800 osób zginęło w walkach

4800 osób zginęło w wyniku konfliktu zbrojnego w Donbasie na Ukrainie przekroczyła.Takie dane przyniósł najnowszy raport ONZ.
Posłuchaj
  • Rośnie liczba zabitych w Donbasie. Relacja Krzysztofa Renika (IAR)
  • Ministrowie spraw zagranicznych Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec spotkają się w Berlinie. Relacja Wojciecha Szymańskiego (IAR)
Czytaj także

Liczby przedstawione przez ONZ dotyczą okresu od połowy kwietnia ubiegłego roku po 6 stycznia tego roku. Oprócz ponad 4800 zabitych w wyniku konfliktu rannych zostało niemal 11 tysięcy osób. Ponad milion mieszkańców Donbasu zmuszonych zostało do opuszczenia miejsc zamieszkania. Około 600 tysięcy z nich to przymusowi przesiedleńcy, którzy przenieśli się do innych obwodów Ukrainy. Niemal drugie tyle uciekło za granicę, przede wszystkim do Federacji Rosyjskiej. Na terytorium Donbasu pozostaje nadal ponad 5 milionów ludzi.
Według ocen ekspertów z ONZ niemal półtora miliona z nich znajduje sie w nadzwyczaj trudnej sytuacji bytowej i wymaga szybkiej oraz zakrojonej na dużą skalę pomocy humanitarnej. Największa liczba przymusowych przesiedleńców przebywa obecnie na terenie obwodu charkowskiego.

KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>>

W poniedziałek w Berlinie zaplanowano rozmowy ministrów spraw zagranicznych Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec. Szef niemieckiej dyplomacji Frank-Walter Steinmeier powiedział przed spotkaniem, że trzeba robić wszystko, aby umożliwić polityczne kompromisy, które uspokoją sytuację na Ukrainie.
Od wyniku rozmów może zależeć czy 15 stycznia dojdzie do szczytu w Astanie, gdzie mają się spotkać przywódcy Rosji, Ukrainy, Francji i Niemiec. Kanclerz Angela Merkel jak dotąd nie potwierdziła swojego udziału. Jej rzecznik przekazał w niedzielę, że Merkel poleci do Kazachstanu tylko wtedy jeśli w najbliższych dniach dojdzie do zbliżenia stanowisk w sprawie konfliktu na Ukrainie. Rzecznik podkreślił, że chodzi o konkretne postępy w kwestii zawieszenia broni czy wyznaczenia linii demarkacyjnej.

IAR/asop