Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Jaremczak 26.01.2015

Wybory w Grecji. "Jesteśmy symbolem zmieniającej się Europy"

- Zostawiamy w tyle politykę cięć i oszczędności. Idziemy naprzód z godnością i nadzieją, jesteśmy symbolem zmieniającej się Europy - mówił po wyborczym zwycięstwie szef radykalnie lewicowej SYRIZY Aleksis Cipras, najprawdopodobniej nowy premier Grecji.
Posłuchaj
  • Nocne rozmowy koalicyjne w Grecji. Relacja Tomasza Majki (IAR)
Czytaj także

Po obliczeniu 99 procent głosów, partia Aleksisa Tsiprasa uzyskała nieco ponad 36 procent, natomiast rządząca do tej pory Nowa Demokracja niespełna 28 procent. Z najnowszych danych, wynika, że SYRIZA będzie miała w 300 osobowym parlamencie 149 posłów. Nie będzie więc mieć wystarczającej większości do samodzielnych rządów.
Już w nocy zwycięzca greckich wyborów zadeklarowała, że chce tworzyć koalicję rządową z małą prawicową partią Niezależni Grecy. Oba ugrupowania łączy niechęć do dotychczasowej polityki oszczędności.
Przemawiając do kilkunastotysięcznego tłumu sympatyków Aleksis Cipras oświadczył, że nowy rząd zerwie z polityką oszczędności. - Grecy piszą nową historię. Nasz naród dał nam dzisiaj zdecydowane zwycięstwo. Zostawiamy w tyle politykę cięć i oszczędności, strach, który towarzyszył nam przez ostatnie lata. Idziemy naprzód z godnością i nadzieją, w Europie która się zmienia. SYRIZA i my - wszyscy Grecy - jesteśmy symbolem zmieniającej się Europy - powiedział Cipras.
Jak podkreślił, "Grecja zostawia za sobą okres zaciskania pasa i poniżeń". Lider SYRIZY zapowiedział, że jego rząd rozpocznie niezwłocznie negocjacje z wierzycielami Grecji na temat "nowego, uczciwego, trwałego i wzajemnie korzystnego rozwiązania finansowego".
- Nasze zwycięstwo oznacza, że trojka, czyli wierzyciele Grecji (Europejski Bank Centralny, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Komisja Europejska) są skończeni - powiedział Cipras.
Jednocześnie lider SYRIZY zapewnił, że nowy grecki rząd, który utworzy, będzie gotowy do sprawiedliwej i równorzędnej współpracy z partnerami w Europie. - Byśmy wspólnie mogli wypracować korzystne dla wszystkich rozwiązanie, które położy kres polityce cięć, natomiast spowoduje, że do europejskich gospodarek powróci wzrost, że w Europie na nowo zagości sprawiedliwość społeczna i prawdziwa demokracja - powiedział Cipras.

(źródło: RUPTLY/x-news)
Zadłużenie Grecji wynosi 321,7 mld euro, z czego 240 mld stanowi pomoc finansowa udzielona Atenom w latach 2010-14 na ratowanie gospodarki przed bankructwem. Obecny program pomocowy UE, w ramach którego Grecja powinna otrzymać jeszcze 1,8 mld euro, wygasa z końcem lutego. Aby Ateny mogły otrzymać te fundusze konieczne jest porozumienie z negocjatorami z trojki. Nie udało się go osiągnąć w grudniu, ponieważ grecki rząd nie zgodził się na wprowadzanie dalszych oszczędności.
W niedzielnych wyborach startowały 22 ugrupowania. Uprawnionych do głosowania było 9,8 mln obywateli Grecji. 3-procentowy próg wyborczy przekroczy zapewne 7-8 partii. Ostateczne wyniki wyborów oczekiwane są w poniedziałek.

IAR/PAP/asop