Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Jaremczak 10.03.2015

Prezydent Ukrainy: ponad półtora tysiąca żołnierzy zginęło na froncie

Prezydent Ukrainy poinformował, że od rozpoczęcia operacji antyterrorystycznej w kwietniu zeszłego roku zginęło na froncie 1549 żołnierzy. Petro Poroszenko powiedział, że obecnie najważniejsze zadanie to budowa linii obrony na wschodzie.
Prezydent Petro Poroszenko  twierdzi też, że Ukraina wycofała ciężki sprzęt wojskowy ze strefy buforowejPrezydent Petro Poroszenko twierdzi też, że Ukraina wycofała ciężki sprzęt wojskowy ze strefy buforowejPAP/ITAR-TASS
Posłuchaj
  • Petro Poroszenko o stratach ukraińskiej armii. Relacja Piotra Pogorzelskiego (IAR)
Czytaj także

W wywiadzie dla pierwszego kanału ukraińskiej telewizji państwowej prezydent dał do zrozumienia, że między terytoriami okupowanymi przez separatystów i pozostającymi pod kontrolą Kijowa musi powstać prawdziwa granica. Mają na niej być trzy linie fortyfikacji i doskonale wyposażone posterunki przypominające przejścia graniczne. Wojsko będzie tylko bronić granicy, a nie sprawdzać dokumenty. Służba Bezpieczeństwa będzie walczyć z korupcją i dbać o to, aby z okupowanych terytoriów nie wywożono materiałów wybuchowych używanych do zamachów terrorystycznych.
Petro Poroszenko twierdzi też, że Ukraina wycofała ciężki sprzęt wojskowy ze strefy buforowej. Tymczasem jeszcze w poniedziałek sztab informował, że na niektórych odcinkach artyleria pozostanie, bo separatyści także nie wszędzie ją wycofali.

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

Według sztabu operacji antyterrorystycznej, bojówkarze remontują sprzęt wojskowy i wzmacniają siły. Badają także za pomocą zwiadu pozycje ukraińskich oddziałów. Rzecznik sztabu Andrij Łysenko informował, że aktywność zwiadu separatystów widać w okolicach Ługańska i Doniecka. W tej sytuacji Ukraińcy nie mogą pozostawić frontu całkowicie bez broni większego kalibru. - Nie mamy potwierdzenia, że wróg też wycofał ciężki sprzęt. Nie będziemy pozostawiać gołego frontu i czekamy na dowody - tłumaczył.
Także obserwatorzy OBWE nie potwierdzają, że separatyści wycofali ciężki sprzęt wojskowy. Dochodzi od ostrzałów w okolicach Mariupola, Doniecka i Artemiwska.

IAR/asop