Zastępca dowodzącego operacją antyterrorystyczną Walentyn Fedyczew poinformował, że z Antracytu do Debalcewe separatyści ściągnęli 1 kwietnia 3 czołgi, 5 wyrzutni Grad oraz 7 ciężarówek z amunicją. W ten sposób bojówkarze po raz kolejny złamali porozumienia mińskie z połowy lutego przewidujące wycofanie ciężkiego sprzętu wojskowego z linii frontu.
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
Sztab poinformował też, że 31 marca z Rosji przez niekontrolowane przez Ukrainę przejście graniczne Izwaryno wjechało 8 ciężarówek z bronią. Jeszcze wcześniej, 26 marca, w rosyjskim "konwoju humanitarnym" miały jakoby zostać dostarczone radiostacje wojskowe.
W czwartek wieczorem ukraińskie siły były ostrzeliwane 10 razy. Doszło do bezpośrednich walk. Ukraińcy utrzymali swoje pozycje.
Wynegocjowane przez "kwartet normandzki" (Niemcy, Francja, Ukraina i Rosja) porozumienie o uregulowaniu trwającego od kwietnia 2014 r. konfliktu w Donbasie podpisali 12 marca w Mińsku członkowie grupy kontaktowej (OBWE, Ukraina, Rosja) oraz przedstawiciele separatystów.
Uzgodniony w nim rozejm na wschodzie Ukrainy formalnie obowiązuje od 15 lutego. Strony miały następnie wycofać w ciągu 14 dni ciężkie uzbrojenie i miano wytyczyć strefę buforową o szerokości od 50 do 70 km. Termin ten nie został dotrzymany.
Sondaż: Rosja agresorem
Większość Ukraińców uważa, że Rosja zaatakowała ich kraj, a samozwańczymi republikami kierują terroryści. Wskazują na to wyniki sondażu przeprowadzonego przez kijowskie Centrum Razumkowa.
Prawie trzy czwarte badanych (71,8 proc.) uznaje Rosję za agresora. Ponad 8 proc. jest innego zdania, a co piąty nie jest w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Dla dwóch trzecich Ukraińców Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa to nie samozwańcze państwa, lecz organizacje terrorystyczne. Jednocześnie co piąty badany twierdzi, że reprezentują one tamtejszą ludność.
56 proc. badanych uważa, że na wschodzie odbywa się rosyjsko-ukraińska wojna. 15,6 proc. mówi o wojnie domowej, a 18,6 proc. o walce między Rosją i Stanami Zjednoczonymi o strefy wpływów. 42,4 proc. Ukraińców chciałoby, aby ich kraj otrzymał broń z Zachodu. Jednak 34,6 proc. twierdzi, że nie jest to konieczne, ponieważ utrudni osiągnięcie pokoju.
Czytaj także: Rosjanie grożą NATO wojną w państwach bałtyckich >>>
IAR/PAP, to