Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Klaudia Hatała 13.01.2016

Premier Beata Szydło w Sejmie: Polska nie zasłużyła, by być tak szkalowana. Demokracja ma się dobrze

- Polska została niesłusznie pomówiona i oskarżona o coś, co nie ma miejsca, o to że łamane są zasady demokratycznego państwa prawa. To jest nieprawda, to jest pomówienie. Demokracja ma się w Polsce dobrze - powiedziała w Sejmie premier.
Posłuchaj
  • Zdaniem premier, krytyka Polski ze strony Zachodu jest nieuzasadniona (IAR)
  • Premier dodaje, że Europa musi się teraz zmierzyć z problemem związanym z imigrantami (IAR)
Czytaj także

W środę po godz. 11 rozpoczęło się trzydniowe posiedzenie Sejmu. Pierwszym punktem obrad była informacja premier Beaty Szydło ws. sytuacji międzynarodowej Polski i jej polityki zagranicznej. Taka decyzja zapadła na porannym posiedzeniu Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów.

Premier podkreśliła, że wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański rozmawia dziś w Brukseli z przedstawicielami Komisji Europejskiej i przekazuje rzetelne informacje na temat sytuacji w Polsce. - Mówi o tym, jak faktycznie wygląda bieg polskich spraw - powiedziała Beata Szydło.

Zdaniem premier, o tym, że "demokracja w Polsce ma się dobrze świadczą choćby protesty organizowane przez niektóre środowiska przeciwko rządowi i przeciwko zmianom, które są w tej chwili realizowane. To jest dowód na to, że demokracja w Polsce funkcjonuje".

"Europa ma dzisiaj dużo poważniejsze problemy"

- Na posiedzeniu Parlamentu Europejskiego będę reprezentować Polski rząd, ale chce też być reprezentantem całego parlamentu i obywateli, by bronić dobrego imienia Polski, która nie zasłużyła na to, by być tak szkalowana jak w tej chwili - powiedziała premier w Sejmie.

Czytaj więcej
komisja unia europejska 1200 free.jpg
Debata o Polsce. Posiedzenie KE

Premier podkreśliła, że we wtorek rozmawiała też z przewodniczącym KE Jean-Claudem Junckerem. Jak relacjonowała, przekazał on, że "chce, aby ta dyskusja wokół Polski (...) zakończyła się na tym etapie sprawdzenia dokumentów prawnych i wyjaśnień" oraz że "wierzy w to głęboko i (...) doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że demokracja w Polsce ma się bardzo dobrze".

Premier dodała, że "Europa ma dzisiaj dużo poważniejsze problemy" od dyskusji na temat sytuacji w Polsce. Zaliczyła do nich przede wszystkim "problem imigrantów", który - jej zdaniem - "doprowadził dzisiaj do wydarzeń, o których wiele państw próbuje milczeć i na pewno będzie chciało ze wstydem zapomnieć".

- Wydarzenia w Niemczech są ostrzeżeniem dla całej Europy i musimy o tym dzisiaj pamiętać. (...) Dzisiaj Europa, Parlament Europejski muszą się koncentrować na tych sprawach, bo rzecz dotyczy bezpieczeństwa Europejczyków, w tym również Polaków, a dla nas - przede wszystkim Polaków" - podkreśliła.

"Nie twierdzę, że nie popełniamy błędów"

W opinii Beaty Szydło, nie ma potrzeby przenoszenia naszych wewnętrznych spraw poza granice kraju. - O polskich sprawach powinniśmy rozmawiać w Polsce. Ilekroć próbowali je rozstrzygać inni, kończyło się to dla nas źle. Tak uczy polska historia - mówiła.

- Od początku funkcjonowania mój rząd wprowadza ten program i te reformy, do których zobowiązali nas w wyborach obywatele. W demokratycznych wyborach, a sądzę, że nie ma na tej sali ani jednej posłanki, ani posła, który kwestionuje demokratyczny wybór Polaków. Wierzę w to głęboko - mówiła szefowa rządu.

- Nie twierdzę, że robimy wszystko najlepiej i nie popełniamy błędów, ale jeszcze raz powtórzę: realizujemy program, do którego zobowiązaliśmy się wobec wyborców. Obowiązkiem nas, polityków, jest ten demokratyczny wybór Polaków uszanować. Wierzę głęboko, że w tej izbie wszyscy politycy ten wybór szanują - podkreśliła premier.

Wśród dotychczasowych osiągnięć, Beata Szydło wymieniła m.in. przygotowanie programu rodzina 500+, projektowane opodatkowanie banków i hipermarketów, oraz danie rodzicom wyboru co do wieku, w jakim ich dzieci pójdą do szkół. Dodała, że jej rząd pracuje też nad przygotowaniem podniesienia minimalnej stawki godzinowej do 12 zł oraz projektu zapewniającego darmowe leki dla osób 75+.

"Sprawy Polski mają wymiar ponadpartyjny"

Beata Szydło stwierdziła też, że mogłaby "dzisiaj długo mówić, jak przez ostatnie 8 lat realizowano różne rzeczy, w sposób, który urągał zasadom demokracji". Ale - jak mówiła - po wtorkowym spotkaniu z przewodniczącymi wszystkich klubów parlamentarnych i w wyniku tej dyskusji, podczas której poruszono wiele trudnych spraw, zgodzono się co do jednego - że "sprawy Polski na arenie międzynarodowej mają wymiar ponadpartyjny".

- Polską racją stanu jest, abyśmy wspólnie, razem, polskie sprawy na arenie międzynarodowej wspierali. Bardzo dziękuję wszystkim szefom klubów, że uczestniczyli w tym spotkaniu i dziękuję za tę rozmowę - powiedziała premier.

Kancelaria Premiera/youtube

Zaapelowała też o wyciągnięcie wniosków z historii i "szukania porozumień wtedy, kiedy nawet są trudne tematy do dyskusji". - Dziś trzeba odłożyć spory na bok, stanąć w jednym szeregu i rozmawiać o tym, jak sprawić, żeby sytuacja międzynarodowa była stabilna. Dziękuję szefom klubów za wolę, by w sprawach fundamentalnych mówić jednym głosem - dodała szefowa rządu.

Po wystąpieniu premier odbyła się krótka debata składająca się z 5-minutowych wystąpień przedstawicieli klubów.

We wtorek premier spotkała się z liderami klubów parlamentarnych w sprawie polityki zagranicznej. Jak mówiła po spotkaniu, zgodzono się, że sprawy polskie należy rozwiązywać w Polsce. Zaznaczyła, że jej rolą na forum UE jest obrona dobrego imienia Polski i odkłamanie pojawiających się nieuprawnionych opinii o naszym kraju.

W środę Komisja Europejska dyskytowała o sytuacji w Polsce i kontrowersjach, jakie wywołały zmiany w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym oraz o radiofonii i telewizji.

19 czy 20 stycznia?

Natomiast w przyszłym tygodniu o sytuacji w Polsce debatować ma Parlament Europejski. Konferencja Przewodniczących europarlamentu zdecydowała jeszcze w grudniu, że PE przeprowadzi debatę o Polsce 19 stycznia. Pojawił się jednak wniosek o przeniesienie debaty z 19 na 20 stycznia.

Czytaj więcej
szydlo oredzie 1200.jpg
Beata Szydło: polskie sprawy powinniśmy rozwiązywać samodzielnie

Premier powiedziała we wtorek, że jest dla niej "rzeczą oczywistą, że polski premier zawsze reprezentuje Polskę, kiedy należy bronić jej dobrego imienia". "Oczywiście dla mnie było jednoznaczne (...), że to będę podejmować" - powiedziała Szydło, pytana o apele opozycji, by to ona reprezentowała Polskę na debacie w Parlamencie Europejskim.

Jak podkreślała Szydło, "jest dla niej jednoznaczne", że jej rolą na forum UE jest "prezentowanie polskiego stanowiska, obrona dobrego imienia Polski i odkłamanie nieuprawnionych opinii, które na temat Polski pojawiały się w ostatnich dniach".

IAR,PAP,kh