Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Beata Krowicka 06.03.2016

Protest w obronie Nadii Sawczenko w Kijowie. Ambasada Rosji obrzucona jajkami i kamieniami

Do incydentu doszło podczas pikiety w obronie Nadii Sawczenko - ukraińskiej lotniczki sądzonej w Rosji.
Posłuchaj
  • Protest w obronie Nadii Sawczenko. Relacja Pawła Buszki (IAR)
Czytaj także

W ukraińskiej stolicy demonstracja poparcia dla lotniczki odbyła się na znajdującym się w centrum miasta Majdanie Niepodległości. Uczestniczyło w niej ok. 2 tysięcy osób. Przyszli oni z własnoręcznie wykonanymi transparentami z napisami #FreeSawczenko.

- Chcemy pokazać, że jesteśmy solidarni z Nadiją Sawczenko. Chcemy też, by wszyscy na świecie zrozumieli, że ona jest naszym symbolem, naszą bohaterką; że cały ukraiński naród ją popiera – wyjaśnił uczestnik demonstracji Roman Krawec.

Według obecnego na Majdanie Ołeha Rybaczuka, szefa kancelarii byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki, głodówka, którą ogłosiła Sawczenko, jest ostateczną formą walki z systemem, przez który jest więziona.

Po akcji na Majdanie jej uczestnicy przeszli przed siedzibę ambasady Federacji Rosyjskiej. Przynieśli ze sobą jajka i farbę, którymi obrzucili budynek. Dwóch mężczyzn przedostało się na teren placówki i kopniakami rozbiło okno nad głównym wejściem. Obecna na miejscu milicja nie interweniowała. Nad bramą ambasady umieszczono ukraińską flagę oraz kukłę wiszącego na szubienicy Władimira Putina.

Skandowano „Moskale! Won z Ukrainy.” "Sawczenko jest niewinna. To przecież Rosja napadła na nasz kraj" - tłumaczył korespondentowi Polskiego Radia jeden z demonstrantów.

Z inicjatywy pracującej w Kijowie polskiej badaczki literatury ukraińskiej Oli Hnatiuk w niedzielę zbierane były podpisy pod apelem intelektualistów do przywódców europejskich. "Zwracamy się do Państwa z wezwaniem do podjęcia nadzwyczajnych kroków w celu natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia niespełna 35-letniej Nadii Sawczenko, ukraińskiej obywatelki, porwanej i więzionej od ponad 20 miesięcy w Federacji Rosyjskiej" – czytamy.

„Dotychczasowe wysiłki wspólnoty międzynarodowej okazały się nieskuteczne. W proteście przeciwko działaniu rosyjskiego sądu Nadia Sawczenko ogłosiła 4 marca suchą głodówkę. To, czy uda się uratować Jej życie, będzie testem na skuteczność dyplomacji międzynarodowej i na nasze oddanie wartościom europejskim” – podkreślono.

Pod apelem podpisały się m.in. dwie laureatki literackiej nagrody Nobla - białoruska pisarka Swiatłana Aleksijewicz i Austriaczka Elfriede Jelinek, ukraiński pisarz Jurij Andruchowycz, były zwierzchnik ukraińskiego Kościoła greckokatolickiego Lubomyr Huzar, francuski filozof Bernard-Henri Levy i polska reżyserka filmowa Agnieszka Holland.

Serwis specjalny
Ukraina 1200.jpg
KRYZYS NA UKRAINIE

Do incydentu przed ambasadą Rosji doszło też zeszłej nocy - około 10 zamaskowanych osób obrzucało teren placówki petardami, zniszczono też kilka zaparkowanych przy ambasadzie samochodów rosyjskich dyplomatów.

Nadię Sawczenko porwano z Donbasu niemal 2 lata temu. Rosjanie zarzucają jej udział w zabójstwie rosyjskich dziennikarzy. Grozi jej ponad 20 lat łagru.

9 marca najprawdopodobniej zapadnie wyrok w jej sprawie. Sawczenko nie wierzy w sprawiedliwość rosyjskiego sądu i od grudnia prowadzi głodówkę. Zapowiedziała, że jeśli zostanie skazana, odmówi również przyjmowania płynów.

UA 1+1/x-news

IAR, PAP, bk