- Cały proces zajmie nam od trzech do czterech lat, podczas których polska gospodarka powinna, przestać być imitacyjna a stać się dużo bardziej innowacyjna - wskazał wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.
- W Polsce - do tej pory - nie przykładano dostatecznej staranności do komercjalizacji badań. Trochę było tak, że środki trafiały do uczelni, do instytutów badawczych. W zasadzie na tej fazie badawczej zainteresowanie nimi się kończyło - powiedział Gowin.
By przyciągnąć kapitał na komercjalizację badań w Polsce rząd zainicjował powołanie Funduszu Funduszy, największego w Europie Środkowo-Wschodniej funduszu wspierającego start-upy i innowacyjność.
W piątek w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) i PZU podpisały list intencyjny w sprawie współpracy.
- Oba te podmioty przeznaczają ok. 500 mln zł na inicjatywy w ramach tzw. Venture Capital. To mają być środki przeznaczone i rozdzielane w ramach konkursów między prywatnych inwestorów, którzy chcą angażować się w dziedzinie innowacyjnego rozwoju - podkreślił minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Pieniądze będą trafiały do tych spółek, które wygrają w konkursach organizowanych przez NCBR. - Zakładamy, że wygrają najlepsi - zaznaczył zastępca dyrektora NCBR prof. Jerzy Kątcki.
- Firmy pozyskają środki, ale w pewnym momencie, jak osiągną już sukces, to te pieniądze wrócą do inwestorów. Na tym polega cały ten mechanizm. Liczymy na to, że w przyszłości te pieniądze będą pracowały dalej - dodał.
Kątcki przypomniał, że do 2020 roku Polska ma pieniądze z funduszy spójności. - Powiedzmy, że one jeszcze dłużej będą w kraju, ale potem już tych pieniędzy nie będzie, a jeżeli stworzymy tego typu mechanizm, to te pieniądze zaczną nam pracować dalej - wyjaśnił.
***
Utworzenie Funduszu jest jednym z narzędzi realizujących założenia rządowego Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, wpisując się inicjatywę wspierania innowacyjnych polskich start-upów.
PAP, kk