Informację tę przekazał wicepremier Dmitrij Rogozin, który w rządzie Dmitrija Miedwiediewa odpowiada za tę sferę rosyjskich interesów.
Według Rogozina pieniądze będą pochodzić z budżetu państwa i zostaną wypłacone na różnego rodzaju programy rozwojowe w przemyśle zbrojeniowym. Wcześniej projekt ten został zatwierdzony przez szefa rządu.
Szef MON: trzeba chronić tzw. przesmyk suwalski
Rosyjski premier podkreślił, że jednym z celów takiego kompleksowego działania jest zapewnienie odpowiedniego poziomu konkurencyjności rodzimej produkcji. Miedwiediew przyznał też, że Rosja dobrze radzi sobie na międzynarodowych rynkach. - Zajmujemy drugie miejsce na świecie i powinniśmy utrzymać tę pozycję - stwierdził szef rządu.
Tymczasem szef Centrum Badań Strategicznych Aleksiej Kudrin już w ubiegłym tygodniu radził, aby rząd ograniczył wydatki na wojsko. W opinii Kudrina, w okresie kryzysu, programy oszczędnościowe powinny zostać równomiernie rozłożone na wszystkie sfery życia.
IAR/agkm
W Europie Centralnej powinny powstać stałe bazy NATO ponieważ zmianie uległy strategiczne uwarunkowania - Rosja najechała sąsiadów - mówi Peter Doran z Center for European Policy Analysis. Dodaje jednak, że jest za mało czasu, by pogodzić różnice wewnątrz NATO w tej sprawie przed warszawskim szczytem.