Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 09.07.2016

Będzie misja NATO w Iraku, samoloty AWACS włączą się w walkę z Państwem Islamskim

NATO udostępni samoloty wczesnego ostrzegania i rozpoznania AWACS koalicji zwalczającej tzw. Państwo Islamskie; uruchomi też nową misję na Morzu Śródziemnym – zapowiedział na szczycie NATO w Warszawie sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg.
Posłuchaj
  • Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg o misjach szkoleniowych (IAR)
Czytaj także

ZOBACZ SERWIS SPECJALNY
as123dasd.jpg
SZCZYT NATO W WARSZAWIE


- Postanowiliśmy, że będziemy zapewniać bezpośrednie wsparcie przeciwko Państwu Islamskiemu. Zgodziliśmy się, że samoloty rozpoznawcze AWACS udzielą bezpośredniego wsparcia siłom koalicyjnym. To wyraźny sygnał, że jesteśmy zdecydowani walczyć z terroryzmem - powiedział sekretarz generalny Sojuszu na konferencji prasowej.

Poinformował też, że NATO rozpocznie też nową misję morską na Morzu Śródziemnym – operację "Sea Guardian". Podstawą dla operacji "Sea Guardian" będzie prowadzona w rejonie Cieśniny Gibraltarskiej misja pod kryptonimem Active Endeavour, której zadaniem jest ochrona statków cywilnych przez atakami terrorystycznymi.

- Postanowiliśmy przekształcić operację Active Endeavour w szerszą misję bezpieczeństwa o nazwieSea Guardian - powiedział Stoltenberg. Zapowiedział też kontynuację współpracy z unijną operacją "Sophia" prowadzoną w centralnej części Morza Śródziemnego oraz współdziałanie z UE na Morzu Egejskim w walce z przemytem ludzi.
Sekretarz generalny NATO zapowiedział, że samoloty systemu AWACS będą latały nad międzynarodową przestrzenią powietrzną i nad Turcją, obserwując terytoria Syrii i Iraku".

RELACJA SPECJALNA
nato1200.jpg
II DZIEŃ SZCZYTU NATO

Stoltenberg zaznaczył, że w piątek przywódcy NATO podjęli decyzje o wzmocnieniu odstraszania i obrony, a w sobotę zdecydowali o wzmacnianiu partnerów i stabilizowaniu otoczenia poza granicami Sojuszu.

Zwrócił uwagę, że na Południu są państwa, które zawiodły w walce z ugrupowaniami terrorystycznymi, takimi jak tzw Państwo Islamskie. - Ta niestabilność bezpośrednio wpływa na nasze społeczeństwa. Spowodowała największy kryzys migracyjny od II wojny światowej, a grupy terrorystyczne zorganizowały ataki na naszych ulicach – mówił.

NATO - podkreślił - "to sojusz wojskowy dla wspólnej obrony i sojusz ekspedycyjny dla zarządzania kryzysowego". - Teraz musimy stać się jeszcze bardziej sojuszem szkoleniowym, by budować lokalne zdolności. W dłuższej perspektywie szkolenie miejscowych sił jest efektywniejsze niż wysyłanie znacznych sił do operacji bojowych. To jedno z najlepszych narzędzi, jakie mamy do zwalczania terroryzmu. Prewencja jest lepsza niż interwencja – powiedział Stoltenberg.

Zacznie się misja szkoleniowa w Iraku

Zapowiedział kontynuację szkoleń irackich oficerów w Jordanii i rozpoczęcie szkoleń w samym Iraku. Wkrótce do Bagdadu ma się udać zespół przygotowujący tę misję. Sekretarz generalny dodał, że w ramach struktur NATO małe i średnie kraje będą mogły wspierać Irak, ponieważ Sojuszowi łatwiej wypracować ramy prawne dla współpracy między sojusznikami i partnerami. Poinformował, że wysłanie "znacznej liczby" instruktorów zadeklarowała Albania.

Zapowiedział też utworzenie ośrodka wywiadowczego w Tunezji, który wesprze tamtejsze siły specjalne, kontynuację rozszerzonej współpracy z Jordanią. Jak dodał, trwają przygotowania do wsparcia Libii, np. w walce z tzw Państwem Islamskim.

Sprawa Gruzji

Nawiązał także do przygotowań Gruzji do członkostwa w NATO. - Uznajemy, że Gruzja poczyniła wielki postęp na drodze ku członkostwu - to wyraźnie zaznaczyliśmy też w naszym oświadczeniu. Ponownie potwierdzamy decyzje podjęte w Bukareszcie - powiedział Stoltenberg. Zadeklarował ponadto, że Sojusz "wyraźnie wspiera wysiłki podejmowane przez Gruzję, jeżeli chodzi o integralność terytorialną i suwerenność" tego kraju.

I właśnie dlatego w pakiecie merytorycznym umieściliśmy wiele elementów, które zawierają w sobie wsparcie polityczne i praktyczne dla Gruzji. Będziemy również dalej zachęcać sojuszników do tego, by okazywali wsparcie w formacie dwustronnym i wiemy, że kilka państw członkowskich NATO udziela pomocy w formacie dwustronnym Gruzji - dodał sekretarz generalny.

Poinformował, że jesienią tego roku uda się z wizytą do Gruzji w ramach Rady NATO-Gruzja. - To też pokazuje, że doceniamy te reformy, które są wdrażane przez Gruzję na jej drodze ku członkostwu w NATO - podkreślił Stoltenberg

W piątek szefowie dyplomacji państw członkowskich NATO wyrazili poparcie dla aspiracji Gruzji do członkostwa w Pakcie Północnoatlantyckim. We wspólnej deklaracji NATO-Gruzja ogłoszonej po spotkaniu, podkreślono, że gruziński minister spraw zagranicznych Micheil Dżanelidze zapewnił, że jego kraj jest zdeterminowany, by zostać członkiem Sojuszu. Jest to główny priorytet Gruzji - zapisano w deklaracji. Z kolei ministrowie państwa NATO potwierdzili decyzje dotyczące perspektywy członkostwa Gruzji w Sojuszu, podjęte na szczycie w Bukareszcie w 2008 r. i później.

Nowy szczyt -w Brukseli

Ocenił, że udało się wypełnić plany ze szczytu w Walii przed dwoma laty. Stoltenberg poinformował też, że następny szczyt NATO odbędzie się w 2017 r., w nowej kwaterze głównej w Brukseli.

PODSUMOWANIE NAJWAŻNIEJSZYCH USTALEŃ 1. DNIA SZCZYTU >>>

NATO o Afganistanie

Wcześniej tego dnia NATO postanowiło przedłużyć misję w Afganistanie po 2016 r. - poinformował szef Sojuszu Jens Stoltenberg. Kraje i partnerzy NATO, bez USA, potwierdziły swe zobowiązanie dotyczące wsparcia finansowego sił tego kraju w wys. 1 mld USD rocznie.

- Po pierwsze, zdecydowaliśmy o wydłużeniu naszej misji Resolute Support poza rok 2016., która będzie realizowana poprzez elastyczny model regionalny - poinformował na konferencji prasowej sekretarz generalny NATO w drugim dniu szczytu Paktu Północnoatlantyckiego w Warszawie.

(Szef NATO Jens Stoltenberg o decyzji w sprawie Afganistanie)

- Po drugie, otrzymaliśmy bardzo zdecydowany sygnał dotyczący zaangażowania narodów w finansowanie sił bezpieczeństwa w Afganistanie do roku 2020. Po trzecie, potwierdziliśmy nasze wsparcie długofalowego partnerstwa politycznego i współpracy taktycznej w Afganistanie - poinformował Stoltenberg. W najbliższych miesiącach ma zostać zdefiniowany kształt obecności i działań w roku 2017.

Stoltenberg podkreślił, że "misja Resolute Support będzie trwała jako misja niebojowa, obejmująca wsparcie, szkolenie i doradztwo" sił bezpieczeństwa w Afganistanie. Ocenił, że armia afgańska jest w stanie w przejąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo w kraju. - Szalenie ważne jest to, żeby zrozumieć, że zakończyliśmy misję wojskową pod koniec 2014 roku. W ciągu kilku lat zbudowaliśmy już armię afgańską oraz siły bezpieczeństwa, które są w stanie w pełni przejąć odpowiedzialność za bezpieczeństwo w swoim kraju - zapewnił.

Szefowie państw i rządów rozpoczęli w sobotę obrady od sesji poświęconej Afganistanowi; wzięli w niej udział prezydent tego państwa Aszraf Ghani i premier Abdullah Abdullah oraz m.in. przedstawiciele władz Japonii, Korei Południowej, UE i ONZ. Owocem obrad jest deklaracja szczytu NATO w Warszawie dotycząca Afganistanu.

- Nasze przesłanie jest jasne - Afganistan nie jest sam. My za to jesteśmy tam zaangażowani w perspektywie długofalowej - podkreślił Stoltenberg. Zwrócił uwagę, że kraj ten wciąż stoi przed "dużymi wyzwaniami dotyczącymi niestabilności i przemocy, dlatego nasze nieustanne zaangażowanie polityczne, wojskowe i finansowe jest bardzo ważne".

Stoltenberg podkreślił, że jednym z największych osiągnięć tego spotkania jest to, że "mamy zobowiązanie obejmujące finansowanie ok. 1 mld dolarów dla sił afgańskich przez kraje członkowskie NATO, nie licząc USA". - Jesteśmy, szczerze mówiąc, bardzo blisko osiągnięcia tej sumy - wskazał, wyrażając nadzieję na utrzymanie tego samego poziomu finansowania sił afgańskich do roku 2020.

Zauważył, że "w oparciu o przedstawione zobowiązania na dzisiejszym spotkaniu można powiedzieć, że siły NATO w Afganistanie w roku 2017 będą utrzymywały się mniej więcej na tym samym poziomie, co w roku 2016, czyli będą liczyły około 12 tys. żołnierzy". Zapowiedział, że na jesieni br. członkowie NATO podejmą decyzje co do dokładnych liczb.

Sekretarz generalny NATO odniósł się do sytuacji wewnętrznej Afganistanu. Jego zdaniem zauważalna jest tam obecność tzw. Państwa Islamskiego oraz lokalnych grup talibów, którzy przyłączają się do dawnego ISIS. - Nie jest ważne, jak nazwiemy te poszczególne grupy, ważne jest to, żebyśmy wciąż wzmacniali siły afgańskie, umożliwiali Afgańczykom walkę z różnymi grupami terrorystycznymi - zaznaczył.

Zapewnił, że rząd Afganistanu zobowiązał się do wdrażania reform, poszanowania praw człowieka i walki z korupcją. - Rząd Afganistanu podkreślił zobowiązanie do tego, aby kontynuować wdrażanie reform; poszanowanie praw człowieka, w tym także praw kobiet; jak również walkę z korupcją – powiedział Stoltenberg, pytany o to, jakie zobowiązania poczyniła strona afgańska w zamian za zobowiązania NATO. 

IAR/PAP/agkm