Jutro delegacja spotka się z wysokimi rangą przedstawicielami białoruskiego MSZ i administracji prezydenta. Złoży też kwiaty w podstołecznym uroczysku Kuropaty - miejscu kaźni ofiar represji stalinowskich, w tym wielu Polaków.
Wicemarszałek Ryszard Terlecki powiedział, że celem wizyty jest normalizacja stosunków z Białorusią. Podkreślił, że dobre relacje miedzy krajami Europy Środkowo-Wschodniej, wsparcie ich suwerenności stanowi priorytet polskiej polityki zagranicznej.
Ryszard Terlecki zauważył również, że relacje polsko-białoruskie od początku tego roku zaktywizowały się. Dodał, że są jeszcze dziedziny, wymagające poprawy relacji dwustronnych. Dotyczy to kwestii historycznych, wymiany kulturalnej czy spraw mniejszości polskiej na Białorusi.
Wicemarszałek Sejmu stwierdził, że Polska mogłaby sie podjąć roli ambasadora Białorusi w jej relacjach z Unią Europejską. Wyraził również nadzieję, że wrześniowe wybory parlamentarne na Białorusi przebiegną w sposób niebudzący żadnych wątpliwości czy zastrzeżeń tak jak było to w przeszłości.
IAR/mfm