Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Izabela Zabłocka 09.11.2016

Prezydent-elekt Donald Trump: będę prezydentem wszystkich Amerykanów

45. prezydentem Stanów Zjednoczonych zostanie kandydat Republikanów Donald Trump. W swym pierwszym wystąpieniu po wyborach oznajmił, że nadszedł czas, by "zaleczyć podziały".
Galeria Posłuchaj
  • Hillary Clinton po wyborach [tłum: Przez całe moje dorosłe życie walczyłam o to, w co wierzyłam. Miałam sukcesy i porażki, czasem bardzo bolesne. Proszę was, nie przestawajcie wierzyć, że warto jest walczyć o to, co jest dobre]/IAR
  • Chiny o wyborze Donalda Trumpa na prezydenta USA. Relacja z Pekinu Tomasza Sajewicza/IAR
  • Barack Obama życzył Donaldowi Trumpowi, by jego prezydentura zakończyła się sukcesem. Z Waszyngtonu - Marek Wałkuski/IAR
Czytaj także

Demokratyczna kandydatka Hillary Clinton  zaoferowała prezydentowi elektowi współpracę "dla dobra Ameryki". Wygrana Trumpa dla wielu była zaskoczeniem ponieważ przedwyborcze sondaże typowały na zwycięzcę byłą Pierwszą Damę i sekretarz stanu Hillary Clinton.

O sukcesie Trumpa zadecydowały niespodziewane sukcesy w kilku kluczowych stanach wahadłowych, w tym w Ohio, Karolinie Północnej, Pensylwanii i na Florydzie. Zgodnie z przewidywaniami Trump zwyciężył też w Alabamie, Arkansas, Indianie, Kansas, Kentucky, Luizjanie, Missisipi, Missouri, Montanie, Nebrasce, Oklahomie, Karolinie Południowej, Dakocie Północnej, Dakocie Południowej, Tennessee, Teksasie, Wirginii Zachodniej, Idaho, Georgii i Wyoming - czyli głównie w konserwatywnych stanach amerykańskiego Zachodu i Południa.

- Obiecuję wszystkim obywatelom naszego kraju, że będę prezydentem wszystkich Amerykanów. To dla mnie bardzo ważne - zapewnił po ogłoszeniu wygranej prezydent elekt.


Czytaj więcej
Obama 1200.jpg
Barack Obama po porażce Demokratów: liżemy rany i wracamy do gry

Zapewnił też, że jako prezydent będzie utrzymywał "doskonałe stosunki z wszystkimi krajami", mimo podkreślania w kampanii, że jego priorytetem jest dobro kraju, zgodnie z hasłem "America First (Ameryka nade wszystko).

"Donald Trump będzie naszym prezydentem"

Hillary Clinton uznając swoją porażkę wyraziła nadzieję, że zwycięzca będzie dobrym prezydentem wszystkich Amerykanów. - Mam nadzieję, że uda mu się być dobrym prezydentem wszystkich Amerykanów - powiedziała wzruszona Clinton w swoim pierwszym przemówieniu po wyborach.

- To nie jest wynik, jakiego oczekiwaliśmy i na który tak ciężko pracowaliśmy. Żałuję, że nie wygraliśmy tych wyborów w imię wartości, jakie podzielamy i wizji, jaką mamy dla naszego kraju - powiedziała kandydatka Demokratów i przyznała, że jest rozczarowana przegraną.

Dodała jednak, że Amerykanie powinni teraz wykazać się otwartością na prezydenturę Trumpa i że powinno się "dać mu szansę pokierować krajem". "Donald Trump będzie naszym prezydentem" - podkreśliła.

US CBS/x-news

"Sprawne przekazanie władzy"

Ustępujący prezydent Barack Obama poinformował, że polecił swej ekipie dołożenia wszelkich starań, by zapewnić pomyślne przekazanie władzy Donaldowi Trumpowi.

Powiedział, że rozmawiał już z Trumpem i zaprosił go do Białego Domu na czwartek.

Obama zwrócił uwagę, że "nie jest tajemnicą", iż dzielą go z Trumpem znaczące różnice, ale też podkreślił: "Jesteśmy przede wszystkim Amerykanami, patriotami, chcemy tego, co najlepsze dla naszego kraju".

US CBS/x-news

Gratulacje z całego świata

Pomimo nieukrywanego zaskoczenia wynikiem wyborów, do prezydenta elekta płyną z wielu stolic zapewnienia o chęci podtrzymywania współpracy.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała, że jej kraj ze Stanami Zjednoczonymi łączą wspólne wartości takie jak demokracja, wolność, szacunek dla prawa i godności człowieka, niezależnie od jego pochodzenia, koloru skóry, religii, płci, orientacji seksualnej czy poglądów politycznych. Stwierdziła, że na bazie tych wartości oferuje przyszłemu prezydentowi USA bliską współpracę.


Czytaj więcej
wybory w usa
Wybory w USA. Serwis specjalny

Brytyjska premier Theresa May pogratulowała Donaldowi Trumpowi wygranej za pośrednictwem mediów społecznościowych. Zaznaczyła przy tym, że Wielka Brytania i Stany Zjednoczone są "w trwałych, szczególnych relacjach, których podstawą są wolność, demokracja i przedsiębiorczość".

Także premier Turcji Binali Yildirim pogratulował Donaldowi Trumpowi zwycięstwa. Polityk zaznaczył, że w stosunkach między oboma krajami otworzy się nowy rozdział, jeśli Stany Zjednoczone zdecydują się na wydanie Fethullaha Gulena, organizatora - zdaniem Ankary - nieudanego lipcowego zamachu stanu w Turcji.

W imieniu Włoch gratulacje prezydentowi-elektowi złożył premier Matteo Renzi. Szef włoskiego rządu wyraził nadzieję, że przyjaźń jego kraju i Stanów Zjednoczonych będzie nadal "silna i solidna".

Głos z Warszawy

- Mam nadzieję, że sojusz polsko-amerykański będzie się umacniał, dlatego że podzielamy wspólne wartości - mówił z kolei w środę prezydent Polski Andrzej Duda w reakcji na wygraną Donalda Trumpa. Dodał, że "głęboko wierzy" w rozwój współpracy Polski i Stanów Zjednoczonych w dziedzinie bezpieczeństwa i gospodarki.

Andrzej Duda Mam nadzieję, że sojusz polsko-amerykański będzie się umacniał, dlatego że podzielamy wspólne wartości

- Cieszę się, że wybory się zakończyły, bo wybory są zawsze takim momentem, nie chcę mówić niestabilności, ale takiej niepewności. Po zakończeniu wyborów, kiedy kwestia jest rozstrzygnięta, kraj się zawsze wzmacnia, tak że gratuluję Amerykanom, że wyboru dokonali, gratuluję panu prezydentowi elektowi Donaldowi Trumpowi - dodał Andrzej Duda.

Zaznaczył, że oczekuje na spotkanie z prezydentem elektem Donaldem Trumpem i rozmowę o "polityce, przyszłości i dalszej współpracy".

Poinformował, że podziękował Trumpowi za to, że w trakcie kampanii spotkał się z Polakami, rozmawiał z nimi, oraz że "podkreślił tę wagę, jaką dla społeczeństwa amerykańskiego ma także polska społeczność w USA".

TVN24/x-news

Wcześniej prezydent Duda wysłał list gratulacyjny do zwycięzcy amerykańskich wyborów.

Co ze współpracą euroatlantycką?

Amerykańskie media zwracają uwagę, że wybór Trumpa może spowodować poważne reperkusje geopolityczne.

W kampanii kandydat Republikanów kwestionował wartość sojuszy USA, z NATO na czele, sugerował, że Japonia i Korea Południowa powinny zbudować własną broń nuklearną, by "same ponosiły ciężar swej obronności".


Czytaj więcej
trump23454.jpg
Magnat, showman, prezydent? Kariera Donalda Trumpa

Trump wyrażał też podziw dla prezydenta Władimira Putina i obiecywał znaczne ocieplenie stosunków z Moskwą, bez względu na rosyjską interwencję w Syrii i aneksję Krymu.

Brawa w rosyjskiej Dumie

W rosyjskim parlamencie brawami zareagowano na wiadomość o zwycięstwie Trumpa, a Putin wyraził już gotowość "przywrócenia w pełni relacji z Waszyngtonem".

Nadzieje na dobrą współpracę z nowym prezydentem wyrazili także dotychczasowi sojusznicy - przedstawiciele instytucji europejskich, przypominając, że współpraca ze Stanami Zjednoczonymi jest nieodzowna, nie tylko w takich obszarach jak handel, nauka i szeroko pojęte bezpieczeństwo, ale też walka z terroryzmem i stabilizacja gospodarki.

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg zaprosił Donalda Trumpa do odwiedzin Kwatery Głównej Paktu w Brukseli. Także przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk wyraził nadzieję na rozmowy o relacjach UE-USA na następne cztery lata. 

EBS/x-news

Zaniepokojenie rynków

Zwycięstwo kontrowersyjnego miliardera początkowo odbiło się na światowych giełdach, które odnotowały spadki. Amerykański dolar tracił do franka szwajcarskiego, euro i jena. Sytuacja z czasem się uspokoiła. Wskaźnik Dow Jones zwyżkował o kilkanaście setnych procent, inny kluczowy indeks - S&P 500 poszedł nieco w dół, potem o dwie dziesiąte procent w górę. Europejskie giełdy odrobiły większość porannych strat i miały niewielkie zwyżki.

Komentatorzy zauważają jednak, że z powodu ciągot do izolacjonizmu, polityka gospodarcza Trumpa może być dyskusyjna.

W październiku Trump przedstawił plan swoich inicjatyw w czasie pierwszych 100 dni od objęcia rządów. Zapowiedział między innymi renegocjację układu NAFTA o wolnym handlu z Meksykiem i Kanadą oraz zerwanie analogicznego układu z krajami regionu Pacyfiku (TPP), obniżenie podatków od korporacji z 35 do 15 procent, zniesienie ograniczeń na produkcję energii, podyktowanych m.in. ochroną środowiska.

Renegocjacja porozumień handlowych Ameryki, a także nałożenie taryf celnych na kraje naruszające normy handlowe, a nawet ewentualne wycofanie USA ze Światowej Organizacji Handlu to główne i najczęściej powtarzane założenia gospodarczej polityki Trumpa.

Polska jest spokojna

Według prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego, wybór Donalda Trumpa dla polskiej gospodarki nie ma większego znaczenia.

Profesor uważa, że są inne kraje, dla których ma to dużo większe znaczenie. Chodzi między innymi o Meksyk i Chiny, bo temat współpracy USA z tymi państwami pojawiał się podczas kampanii wyborczej za oceanem.


Czytaj więcej
trump1.jpg
"Musimy stanąć razem". Pierwsze przemówienie Donalda Trumpa po wygranej w wyborach

Wicepremier Mateusz Morawiecki zauważył jednak, że sukces kandydata republikanów to sygnał, że coś w systemie gospodarczym świata należałoby gruntownie przemyśleć.

******

Donald Trump uzyskał 276 głosów elektorskich, a Hillary Clinton - 218. Trump został 45. prezydentem USA, mimo tego, że na kandydatkę Demokratów zagłosowało ponad 35 tysięcy osób więcej niż na kandydata Republikanów. Są to dane po podliczeniu 96 procent głosów.

Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych zostanie zaprzysiężony 20 stycznia 2017 roku.

Równolegle z wyborami prezydenckimi odbywało się głosowanie do amerykańskiego Kongresu. Wstępne wyniki wskazują, że Republikanie utrzymali, zgodnie z oczekiwaniami, większość w Izbie Reprezentantów, a także - wbrew przewidywaniom - w Senacie.

Oznacza, że obie władze - wykonawcza i ustawodawcza – znajdą się pod kontrolą tej partii.

iz