Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Petar Petrovic 21.02.2017

Rzecznik rządu o ustawie dot. wycinki drzew: poczekajmy przez moment jak ona funkcjonuje

- Poczekajmy przez moment jeszcze, jak ustawa dot. wycinki drzew na posesjach funkcjonuje. Ona dopiero weszła w życie - mówi rzecznik rządu Rafał Bochenek. Myślę, że są wyolbrzymiane pewne sytuacje; nie sądzę, żeby doszło do jakichś nadzwyczajnych wycinek w Polsce - ocenił.

Rzecznik rządu był pytywany we wtorek w telewizji Wirtualnej Polski o słowa prezes PiS Jarosława Kaczyńskiego, który zadeklarował w poniedziałek podczas spotkania z warszawskimi i podwarszawskimi strukturami swojej partii, iż przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych posesjach muszą zostać zmienione. Według uczestników spotkania, z którymi rozmawiała PAP, Kaczyński ostro skrytykował Ministerstwo Środowiska za nowe przepisy. "Prezes powiedział, że jest przeciw tym rozwiązaniom i będzie ich zmiana. Stwierdził, że widać w tym prawie lobbing" - poinformował PAP warszawski polityk partii.


Czytaj dalej
zima droga drzewa 1200x660.jpg
Wycinka drzew: nowe przepisy będą zmienione?

Bochenek na pytanie, czy zmiany, których chce prezes PiS, rzeczywiście będą wprowadzone, odparł: "Poczekajmy, zobaczymy, jakie działania podejmą parlamentarzyści i politycy w najbliższym czasie".

Pytany, czy ewentualny projekt będzie poselski czy rządowy, wskazał, że "to nie był w ogóle projekt rządowy". Bochenek podkreślił, że ustawa dotycząca wycinki drzew "dopiero weszła" w życie. - Zobaczymy, poczekajmy przez moment jeszcze jak ta ustawa funkcjonuje - zaznaczył.

Rzecznik rządu podkreślił, że ustawa "miała przede wszystkim ułatwić obywatelom gospodarowanie na swoich nieruchomościach".

Bochenek był też pytany o wycinkę drzew na skwerze przed Urzędem Dzielnicy Śródmieście w Warszawie. Jak podkreślił, na podstawie nowych przepisów "tylko i wyłączenie osoby fizyczne i w zakresie, jakim to nie podlegało działalności gospodarczej mogły dokonać wycinki drzew na swoich nieruchomościach". - Natomiast jeżeli ktoś prowadzi działalność gospodarczą, jeżeli ktoś np. chciał budować jakieś osiedle (...) oni już musieli - w normalnym trybie - występować o zgodę do właściwych organów - zauważył.

- Myślę, że w tym momencie jest trochę taka nagonka medialna. Myślę, że są wyolbrzymiane pewne sytuacje. Nie sądzę, żeby tutaj doszło do jakichś nadzwyczajnych wycinek w Polsce - podkreślił rzecznik rządu.

Od pierwszego stycznia obowiązują zliberalizowane przepisy dot. wycinki drzew na prywatnych posesjach. Zgodnie z nimi właściciel nieruchomości może bez zezwolenia wyciąć drzewo na swojej działce. Projekt ustawy, który umożliwił te zmiany, został złożony w Sejmie przez grupę posłów PiS.

pp/PAP