Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 31.05.2017

Kancelaria Prezydenta: prawo łaski nie podlega żadnej kontroli

Prawo łaski jest prerogatywą prezydenta, Sąd Najwyższy nie może ingerować w tę sferę - takie stanowisko przedstawił prezydencki minister Paweł Mucha. Tymczasem minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro rozważy zwrócenie się w sprawie uchwały SN do Trybunału Konstytucyjnego.

Kancelaria Prezydenta podkreśla, że prawo łaski jest prerogatywą prezydenta i nie podlega żadnej kontroli, również ze strony wymiaru sprawiedliwości. To reakcja na rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego, który uznał, że prezydent może ułaskawić jedynie osoby prawomocnie skazane.

Sędziowie odpowiedzieli w ten sposób na pytanie prawne w sprawie dotyczącej byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i jego współpracowników, którzy zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę mimo że wyrok wobec nich nie był prawomocny.

(WIDEO TVP INFO)

Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha powiedział na konferencji prasowej, że prawo łaski jako wyłączna prerogatywa prezydenta nie podlega żadnej kontroli.

- Sąd Najwyższy nie może ingerować w sferę prerogatyw prezydenta i w naszym przekonaniu uchwała podjęta dziś przez Sąd Najwyższy nie ma należytej podstawy prawnej - mówił Paweł Mucha i podkreślił, że rozstrzygnięcie "nie może być podstawą ingerencji władzy sądowniczej" w kompetencje przypisane wyłącznie prezydentowi.

Uchwała Sądu Najwyższego nie ma podstawy prawnej i jest ingerencją w sferę ustrojową; SN nie ma uprawnienia, by dokonywać kontroli co do aktu urzędowego prezydenta - ocenił też Paweł Mucha.

Zaznaczył, że zgodnie ze stanowiskiem, prezentowanym wcześniej przez Prokuratora Generalnego, wszystkie działania związane z ułaskawieniem Mariusza Kamińskiego i innych osób były zgodne z prawem. - Ta sprawa nie budziła żadnych naszych wątpliwości - dodał sekretarz stanu w KPRP.

Z kolei rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński mówił, że ruch Sądu Najwyższego pokazuje jak "pilna i konieczna" jest zmiana konstytucji. "Polska potrzebuje konstytucji, która będzie na tyle precyzyjna, że do interpretacji jednego jej zdania nie będzie potrzeba pracy kilku sędziów przez kilka miesięcy".

Spór o prawo łaski

W uchwale podjętej w środę w odpowiedzi na pytanie prawne zadane na kanwie ułaskawienia przez prezydenta Andrzeja Dudę m.in. b szefa CBA Mariusza Kamińskiego skład siedmiorga sędziów Izby Karnej SN uznał, że prezydenckie prawo łaski może być stosowane wyłącznie wobec osób prawomocnie skazanych. "Zastosowanie prawa łaski przed datą prawomocności wyroku nie wywołuje skutków procesowych" - wskazał ponadto SN w tej uchwale.

(WIDEO TVP INFO)

Istotą problemu rozpatrywanego przez SN była kwestia, czy na mocy art. 139 konstytucji o prawie łaski prezydent RP może ułaskawiać także osoby skazane nieprawomocnym jeszcze wyrokiem sądu, a jeżeli nie - czy SN może badać kasacje na niekorzyść takich osób. Pytanie prawne związane było z ułaskawieniem w 2015 r. przez prezydenta Andrzeja Dudę Mariusza Kamińskiego i trzech innych osób z b. kierownictwa CBA, skazanych nieprawomocnie za nielegalne działania Biura w "aferze gruntowej" z 2007 r. Nigdy wcześniej prezydent nie ułaskawił nikogo przed prawomocnym wyrokiem sądu.

Zdaniem rzecznika Sądu Najwyższego Michała Laskowskiego skutkiem dzisiejszego rozstrzygnięcia może być uwzględnienie kasacji w sprawie Kamińskiego i jego współpracowników oraz powrót sprawy do Sądu Okręgowego w Warszawie, gdzie będzie się toczyć postępowanie odwoławcze. Laskowski zastrzegł przy tym, że jest to opinia "bardzo wstępna".

Ziobro rozważa zwrócenie się do Trybunału Konstytucyjnego

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro rozważy zwrócenie się do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie przepisów, na podstawie których Sąd Najwyższy wydał uchwałę w sprawie prawa łaski.

Jak czytamy w komunikacie, ostateczną decyzję w sprawie wniosku do TK Zbigniew Ziobro podejmie po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem uchwały. Minister zwraca także uwagę, że "w części uchwały Sąd Najwyższy nie wskazał podstawy prawnej upoważniającej do uznania prawa łaski za nieistniejące".

PAP/IAR/agkm