Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 14.08.2017

Szef MON: w Warszawie musi stanąć kolumna chwały Wojska Polskiego

- Naród musi dać wyraz wielkości żołnierza polskiego, jego poświęcenia, determinacji, bohaterstwa - podkreślił minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.
Posłuchaj
  • Minister Antoni Macierewicz, wspominając znaczenie Bitwy Warszawskiej z 1920 roku, nawiązał do niedawnej wizyty w Warszawie prezydenta USA Donalda Trumpa (IAR)

- Wiem, ile zrobiliście dla dobra służby, dla odbudowy siły polskiej armii, dla przywrócenia jej skuteczności działania. Dla zdolności współpracy z naszymi sojusznikami - powiedział Antoni Macierewicz podczas uroczystości wręczenia awansów i wyróżnień żołnierzom i pracownikom Wojska Polskiego.

x-news.pl, TVN24

"Nie ma zwycięstwa bardziej doniosłego niż Bitwa Warszawska"

- Nie ma zwycięstwa bardziej doniosłego, o bardziej istotnych konsekwencjach dla Polski, Europy i świata, jak Bitwa Warszawska - podkreślił minister obrony narodowej, zwracając się do zebranych na placu Piłsudskiego w Warszawie.

Antoni Macierewicz Nie ma zwycięstwa bardziej doniosłego, o bardziej istotnych konsekwencjach dla Polski, Europy i świata, jak Bitwa Warszawska

Jak zaznaczył, "właśnie dlatego - rozkazem ministra spraw wojskowych z 1923 roku rocznica zwycięstwa w Bitwie Warszawskiej została uznana za święto Wojska Polskiego, ale przede wszystkim żołnierza polskiego, bo to jego bohaterstwo, jego poświęcenie, sprawiło, że Polska wtedy odzyskała niepodległość i po dzień dzisiejszy ją podtrzymuje i odbudowuje - zauważył.

- To dlatego w rocznicę Bitwy Warszawskiej mam zaszczyt odznaczać i awansować nowe kadry Polski - oznajmił.

"Wiele państw wsparło nas w najgorszej chwili, w 1920 roku"

Minister dodał, że jest dla niego szczególną satysfakcją i powodem do historycznej refleksji to, że wiele z sojuszniczych państw wsparło Polskę "w najgorszej chwili, w 1920 roku". - Wsparło naszą śmiertelną walkę o niepodległość - zaznaczył.

Szef Ministerstwa Obrony Narodowej skierował "szczególne podziękowania" do armii USA i do "naszych braci Węgrów", którzy - jak stwierdził - nie bacząc wtedy na bojkot i sprzeciw innych narodów wspomogli armię polską "z wielkim bohaterstwem i determinacją". Podziękował też armiom i rządom Francji, Rumunii i Wielkiej Brytanii.

- Przede wszystkim wyrazy podziękowania chcę skierować wobec naszych braci ze Wschodu, wobec Ukraińców i Białorusinów, wobec Łotyszy i Estończyków. Tych wszystkich, którzy wtedy wraz z nami znaleźli się w największej potrzebie, wspierali naszą walkę, jak my później wspieraliśmy ich walkę o niepodległość - wskazał.

"WP najskuteczniejszym nośnikiem tradycji niepodległościowej"

Macierewicz podkreślił, że chce też, aby pomniki upamiętniające Bitwę Warszawską stanęły m.in. w Radzyminie i Ossowie. - Wszędzie tam, gdzie rozstrzygały się wówczas losy Polski i losy Europy - wyjaśnił.

Antoni Macierewicz Wojsko Polskie jest najskuteczniejszym nośnikiem tradycji narodowej i niepodległościowej

Zdaniem szefa MON, Wojsko Polskie jest najskuteczniejszym nośnikiem tradycji narodowej i niepodległościowej.

- Wiedzieli o tym żołnierze niezłomni, gdy odmówili złożenia broni przed sowieckim okupantem. Wiedzą o tym dziś ci oficerowie, ci żołnierze, którzy tę tradycję przywracają i kultywują, nadając jednostkom wojskowym sztandary oraz imiona bohaterów walki z komunistyczną okupacją - oznajmił.

"Polska nie posiadała armii zdolnej zapewnić bezpieczeństwo"

- Naszym celem jest zbudowanie armii zdolnej samodzielnie powstrzymać zewnętrzny atak - aż do nadejścia skutecznej pomocy sojuszników - powiedział Macierewicz.

- Ale przede wszystkim pamiętamy o zobowiązaniach, jakie nakłada na nas konstytucja RP. Armia ma służyć obronie niepodległości Polski, bronić niepodzielności terytorium, zapewnić bezpieczeństwo i nienaruszalność granic - wyliczył.

Antoni Macierewicz Naszym celem jest zbudowanie armii zdolnej samodzielnie powstrzymać zewnętrzny atak - aż do nadejścia skutecznej pomocy sojuszników

Minister obrony narodowej ocenił, że przez wiele dziesięcioleci Polska takiej armii nie posiadała. - Kolejne rządy ani o tym nie myślały, ani nawet takiego celu przed sobą nie stawiały, a przecież to jest nasz obowiązek - oświadczył.

"Trzeba odrzucić fałszywą alternatywę między Rosją a Niemcami"

Szef MON podkreślił, że "warto ponieść wiele wyrzeczeń dla celu, jakim jest zbudowanie silnej armii". - Na szczęście prospołeczna, narodowa polityka gospodarcza rządu PiS sprawia, że te wyrzeczenia i obciążenia nie spadają dziś na barki szerokich grup społecznych - zwrócił uwagę Macierewicz.

Wskazał, że mimo wzrostu finansowania obronności - powyżej 2 proc. PKB, "wciąż podnosi się poziom życia Polaków, spada bezrobocie i maleje deficyt budżetowy". - Cud? Nie, to polityka narodowa, oparta na patriotyzmie i polskim interesie narodowym - ocenił.

Dodał, "że wszystkie te plany, wszystkie te programy nie zdadzą się na nic, jeżeli nie będzie odpowiednio przygotowanej kadry żołnierzy, podoficerów i oficerów - zdolnych i gotowych ten program realizować".

- Do tego jest potrzebna nie tylko wiedza i determinacja, ale także patriotyzm i zdolność odróżniania polskiego interesu narodowego od złudnych obietnic, odrzucenie fałszywej alternatywy między opcją rosyjską i niemiecką, powrót do prawd najprostszych i do wartości podstawowych - oświadczył.

Antoni Macierewicz Do tego jest potrzebna nie tylko wiedza i determinacja, ale także patriotyzm i zdolność odróżniania polskiego interesu narodowego od złudnych obietnic, odrzucenie fałszywej alternatywy między opcją rosyjską i niemiecką

"To są skutki przyzwolenia na rosyjski imperializm"

- Od lat obserwujemy narastającą agresję ze Wschodu. W 2008 roku została zaatakowana Gruzja, następnie Ukraina. Wojska rosyjskie zostały wprowadzone do Syrii, a Korea Północna wspierana przez Chiny i Rosję, przeprowadza kolejne próby atomowe i próby rakiet balistycznych, wymierzone wprost w naszego strategicznego sojusznika - Stany Zjednoczone - wskazał szef MON.

Dodał, że "nie sposób też przejść do porządku dziennego nad śmiercią w katastrofie smoleńskiej polskiej elity, w tym wszystkich dowódców rodzajów sił zbrojnych, z szefem sztabu generalnego, ale przede wszystkim z prezydentem RP Lechem Kaczyńskim na czele".

Jego zdaniem, "badanie, śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej oddano w ręce rosyjskie, bo bano się prawdy, bano się wyników wiarygodnego dochodzenia". - Tak, jak zakazano otwierać trumny, bo było wiadomo, jaki obraz tragedii ówczesnej pokażą - ocenił.

Stwierdził, że "nie wolno zapomnieć o losie 300 obywateli Holandii zestrzelonych nad Ukrainą przez rosyjską rakietę".

Antoni Macierewicz W obu wypadkach tropy prowadzą do Moskwy i w obu wypadkach zachowanie Rosji w tych sprawach pokrywa się z systematycznym planem terytorialnej agresji, rozwijanej od lat i wymierzonej w bezpieczeństwo i ład pokojowy w Europie

- W obu wypadkach tropy prowadzą do Moskwy i w obu wypadkach zachowanie Rosji w tych sprawach pokrywa się z systematycznym planem terytorialnej agresji, rozwijanej od lat i wymierzonej w bezpieczeństwo i ład pokojowy w Europie - oświadczył Macierewicz.

***

Poniedziałkowa uroczystość odbywa się w ramach centralnych obchodów przypadającego na 15 sierpnia Święta Wojska Polskiego.

15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej bitwy w wojnie 1920 roku. Dzień ten został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 roku i pozostawał nim do roku 1947.

Później dzień wojska obchodzono 12 października w rocznicę bitwy pod Lenino, by upamiętnić udział w tej batalii dywizji im. Tadeusza Kościuszki. Od 1992 roku święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia.

kk