Szef MSW został "Chwastem Roku"

Laureat zasłużył na nagrodę przede wszystkim ze względu na ogromną liczbę oświadczeń naruszających domniemanie niewinności. Wołodymyr Czemerys z Instytutu Republika powiedział, że ma wrażenie, iż od razu po zatrzymaniu milicja patrzy na legitymację partyjną.
"Jeżeli jest to przedstawiciel ugrupowania, które nie należy do obozu premier i MSW, to bez sądu i śledztwa jest uznawany za winnego" - powiedział działacz.

Wiktor Juszczenko tymczasem zwrócił się do Julii Tymoszenko z prośbą o odwołanie ze stanowiska Jurija Łucenki. Zdaniem prezydenta, szef MSW pracuje nieefektywnie, szczególnie w sferze walki z korupcją. Wiktor Juszczenko wczoraj zarzucił milicji i Prokuraturze Generalnej, że nie zauważa faktów defraudacji pieniędzy przez członków rządu. Po tej uwadze Jurij Łucenko opuścił naradę u prezydenta.